Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 02.02.2011

Egipt jest w trybie "offline"

Egipt stał się na komputerowej mapie świata białą plamą, bo władze unieruchomiły wszystkich dostawców usług internetowych.
Egipt jest w trybie offlineGlow Images/East News

W Egipcie jeszcze w ubiegłym tygodniu ruch w sieci gwałtownie rósł. Egipcjanie za pośrednictwem internetu i telefonów komórkowych informowali się o sytuacji w kraju i organizowali manifestacje. Władze postanowiły ten proceder ukrócić. Unieruchomiono więc internet i sieć telefonii mobilnej.

Choć wydaje się, że wyłączenie tak otwartego i rozproszonego medium jak internet jest trudne, to okazuje się, że jest możliwe - mówi korespondent naukowy Polskiego Radia Rafał Motriuk. Tłumaczy w "Sygnałach Dnia", że wystarczy odciąć od sieci komputery, które przechowują w swej pamięci adresy użytkowników. Wtedy informacja krąży po sieci, ale nie dociera do odbiorcy. Ale przy okazji uniemożliwiono też pracę bankom, czy choćby dziennikarzom, którzy tą drogą przekazywali materiały do redakcji.

Egipt stał się więc na informatycznej mapie świata białą plamą. Egipcjanie radzą sobie jak mogą. Niektórzy wykorzystują stare modemy dial-up, które współpracują z telefonami stacjonarnymi. Inni, choć takich jest niewielu, korzystają z internetu satelitarnego. A na ironię zakrawa fakt, że najbardziej prozachodni prezydent na Bliskim Wschodzie zdecydował się na krok, który na tym zachodzie bardzo źle odebrano.

(ag)

Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć "Egipt bez internetu" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.