Posłowie PO z komisji badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy zagłosują dziś przeciw wykreśleniu z raportu końcowego wniosków o postawienie Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu.
Poseł Tomasz Tomczykiewicz, szef klubu PO powiedział w "Sygnałach Dnia", że posłowie Platformy doszli do wniosku, iż zarzuty wobec Kaczyńskiego i Ziobry są zasadne i dlatego opowiadają się za postawieniem polityków PiS przed Trybunałem Stanu. Decyzja, czy cała Platforma zagłosuje za wnioskiem, zapadnie jednak dopiero po dyskusji na forum całego klubu. Tomczykiewicz nie wykluczył, że kwestia Trybunału Stanu zostanie poruszona dopiero po wyborach.
>>>Pełny tekst rozmowy do przeczytania
Dziś ma zakończyć się głosowanie nad poprawkami do raportu autorstwa Ryszarda Kalisza. Wczoraj komisja rozpatrzyła ponad 100 zmian w dokumencie.
Mówiąc o rządowym raporcie dotyczącym okoliczności katastrofy smoleńskiej, szef klubu PO potwierdził, że 29 lipca jest ostateczną datą jego publikacji. Dodał, że zgodnie z tym, co mówi Edmund Klich, były przedstawiciel Polski akredytowany przy rosyjskim Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym, nazwiska odpowiedzialnych za bezpieczeństwo lotu najpewniej znajdą się w dodatkowym protokole wojskowym. Jednocześnie szef klubu PO wyklucza, by do czasu wyborów nastąpiły zmiany na stanowisku szefa MON.
Tomasz Tomczykiewicz oświadczył również, że PO będzie głosowała za odrzuceniem zarówno obywatelskiego projektu ustawy zakazującej aborcji, jak też projektu ustawy liberalizującej przepisy o przerywaniu ciąży autorstwa SLD. – Ja mam nadzieję, że te dwa projekty – skrajne naszym zdaniem – wcześniej czy później trafią do kosza i będzie status quo w tej materii utrzymywane od kilkunastu lat i mam nadzieję, że to nastąpi jeszcze przed końcem tej kadencji – powiedział szef klubu Platformy.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
(ag)