Na treningach spędzają długie godziny, więc nic dziwnego, że często szukają partnerów w swoim środowisku. Jednak zdaniem psychologów mistrzowska para sportowa to związek wysokiego ryzyka.
Psycholog Paweł Pawłowski tłumaczy, że każdy sportowiec chce wygrywać, więc jeśli sportowcy uprawiają te same dyscypliny, to konkurencja może być destrukcyjna.
Czasami jednak się udaje. Jak w przypadku światowej sławy tenisistów Andre Agassiego i Steffi Graf. W 1999 r. oboje wygrali French Open i w Paryżu rozpoczął się ich romans. Tyle, że Graf jeszcze w tym samym roku przeszła na sportową emeryturę. – To, co stało się w Paryżu, było magiczne i idealnie trafiliśmy z czasem – mówił Agassi.
Ślub wzięli dwa lata później, długo pozostając najpopularniejsza parą światowego tenisa. W 2004 r., kiedy Graf trafiła do tenisowej alei sław, na uroczystości z tej okazji zapowiadał ją Agassi. Jego przemówienie było tak wzruszające, że popłakali się oboje.
Romantyczne historie sportowe działy się też w Polsce. Jedną z najpopularniejszych par byli łyżwiarze figurowi Dorota Zagórska i Mariusz Siudek. - Często czekając na wyniki trzymali się za ręce, było widać, że to wielka miłość – wspomina dziennikarz sportowy Polskiego Radia Tomek Kowalczyk. Męża na bieżni poznała też Irena Szewińska.
Współcześnie najpopularniejsza para sportowa to piłkarz Robert Lewandowski i mistrzyni karate Anna Stachurska. Więcej romantycznych historii sportowych w materiale Karoliny Rożej.
Rozmawiał Roman Czejarek.
ei