Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 25.02.2013

Mistrz mikrofonu na 40-lecie "Sygnałów dnia"

Głos Andrzej Matula znają wszyscy Polacy, duzi i mali. Bo oprócz radia można również usłyszeć go w telewizji, gdzie czyta listy dialogowe do filmów. Tych dla dorosłych i tych dla dzieci, jak np. "Ulica sezamkowa" i "Muppet show".
Czy Andrzej Matul będzie czytał nazwy stacji II linii metra?Czy Andrzej Matul będzie czytał nazwy stacji II linii metra?Wojciech Kusiński/PR

- Wszystko w moim życiu odbywało się przypadkiem - żartuje Andrzej Matul. W radiowej Jedynce wspomina, że do "Sygnałów dnia" trafił, kiedy pracował w radiu jako lektor. Potem zaczał czytać dialogi do filmów. - Bo wtedy spikerzy czytali filmy; zresztą było tylko jedno studio opracowań - mówi. Co istotne, listy dialogowe czytało się wtedy na żywo.

Andrzej Matul ubolewa, że Polacy mówią coraz gorzej. Jest jednym z członków komisji przyznającej Karty mikrofonowe, upoważaniające dziennikarzy Polskiego Radia do występów na antenie. - To bardzo rzadkie, ale wciąz zdarzają się osoby spoza Polskiego Radia, które chce mieć taką kartę, bo uważają ją za rodzaj wyróżnienia wśród ludzi prowadzących audycje w różnego rodzaju rozłgośniach - mówi dziennikarz.

Jego zdaniem Karta mikrofonowa to symbol Polskiego Radia i takim symbolem winna pozostać. - Musimy tej karty bronić, bo żeby ją zdoby,ć trzeba spełnić parę ważnych, ciągle istotnych dla mnie warunków, które upoważniają do występowania przed mikrofonem - wyjaśnia.

Rozmawiali Krzysztof Grzesiowski i Daniel Wydrych.

(ag)