Logo Polskiego Radia
Jedynka
Petar Petrovic 09.10.2012

Łapali fotony, plątali kwanty. Dostali Nobla w fizyce

Tegoroczną nagrodę z dziedziny fizyki otrzymali Francuz Serge Haroche i Amerykanin David J. Wineland. Zostali wyróżnieni za badania z dziedziny fizyki kwantowej.
Serge HarocheSerge HarochePAP/EPA/GEOFFREY WHEELER / NIST / HO

Ogłaszając decyzję, sekretarz szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk Staffan Normark powiedział, że laureaci "rozpoczęli nową erę eksperymentów w dziedzinie fizyki kwantowej, umożliwiając pomiar i kontrolę pojedynczych systemów kwantowych bez ich niszczenia".
Prof. Konrad Banaszek powiedział w radiowej Jedynce, że jest to nagroda jak najbardziej zasłużona.
- Od ponad dwudziestu lat wykonywali przepiękne, niesłychanie trudne doświadczenia nad pojedynczymi atomami i fotonami, które powiedziały nam dużo nowego o tym, jak działa świat kwantowy – tłumaczył.
W "Popołudniu w Jedynce" tłumaczył, że naukowcy są wciąż zaskoczeni konsekwencjami fizyki kwantowej.
- Tych konsekwencji na co dzień nie widać, kiedy obserwujemy bardzo duże liczby atomów i fotonów. Jeżeli bylibyśmy w stanie odizolować atom i foton, wtedy działyby się bardzo dziwne rzeczy, zgodnie z przewidywaniami teorii kwantowej. Natomiast, bardzo trudno było osiągnąć takie warunki laboratoryjnie i to właśnie udało się tegorocznym noblistom – zaznaczył prof. Konrad Banaszek.
Tłumaczył, że zajmowali się oni m.in. splątaniem kwantowym i oddziaływaniem fotonów złapanych we wnęki rezonansowe.
Profesor Serge Haroche ma 68 lat. Jest znany miedzy innymi z badań zjawiska dekoherencji, czyli oddziaływania obiektu kwantowego z otoczeniem. Profesor Dawid J. Wineland też ma 68 lat. Zajmuje się badaniami nad jonami oraz ich wykorzystaniem w optyce.
W tym roku nagroda wyniesie 8 zamiast 10 milionów koron szwedzkich, co w przeliczeniu oznacza 940 tysięcy zamiast 1,2 miliona euro. Znawcy historii noblowskich nagród uważają jednak, że ta obniżka nie będzie miała żadnego znaczenia dla prestiżu nagrody.
W ubiegłym roku nagrodę otrzymali Saul Perlmutter i Adam Riess ze Stanów Zjednoczonych oraz Brian Schmidt mający obywatelstwo australijskie i amerykańskie. Nagrodę przyznano za odkrycia dotyczące rozszerzania się wszechświata, dokonane podczas obserwacji odległych gwiazd supernowych.
Rozmawiał Mariusz Filar.