Choroba Parkinsona została opisana już prawie dwieście lat temu jako neurodegeneracyjna. Co jeszcze mogą o niej powiedzieć specjaliści? - Wiemy o niej coraz więcej, ale ciągle jeszcze nie wszystko. Przede wszystkim nie mamy terapii zapobiegających nasilaniu się tej choroby, jest tylko leczenie objawowe – mówi dr Agata Gajos z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, członek zarządu PTChP. Wyjaśnia, że choroba polega na postępującym, stopniowym uszkadzaniu komórek, które produkują dopaminę.
Przeprowadzono wiele badań, które próbowały odpowiedzieć na pytanie, dlaczego te komórki zaczynają wymierać. Odpowiedź jednak nie jest prosta. - Jednej przyczyny odpowiedzialnej za tę chorobę nie ma - tłumaczy doktor. Uważa się obecnie, że podłoże genetyczne schorzenia występuje u mniej niż 5 procent pacjentów. Natomiast pozostali chorzy to są tzw. sporadyczne przypadki choroby Parkinsona, gdzie powód jest wieloczynnikowy, m.in. pestycydy, czyli toksyny środowiskowe.
Z Jedynką zdrowiej - słuchaj na moje.polskieradio.pl >>>
Kiedy można zauważyć objawy tej choroby? Proces neurozwyrodnieniowy zaczyna się najprawdopodobniej kilka, kilkanaście lat przed ujawnieniem się ruchowych objawów choroby. Niewielkie, subtelne objawy, które dopiero z perspektywy czasu możemy stwierdzić, że towarzyszyły wystąpieniu choroby Parkinsona, to zaparcia, zaburzenia węchu, depresja. - Gdy pojawia się drżenie, spowolnienie ruchowe, sztywność, zaburzenia równowagi, to dopiero wówczas widzimy, że jest to ta choroba – tłumaczy specjalistka z UM w Łodzi. Jak dodaje, objawem niezbędny do rozpoznania choroby Parkinsona jest spowolnienie ruchowe.
Z Jedynką zdrowiej - słuchaj na moje.polskieradio.pl >>>
W świadomości społecznej bardziej znanym objawem jest drżenie, bo jest widocznym symptomem choroby. – Jest to bardzo często występujący objaw i u ok. 70 procent pacjentów pojawia się jako pierwszy – opowiada dr Gajos. Cierpiący na chorobę Parkinsona Aleksander Wiechowski zgadza się z doktor w kwestii pierwszych oznak. – Początkowo nie wiązałem tego z jakąkolwiek chorobą. Przypuszczałem, że jestem zmęczony i coś mi nie wychodzi. Pierwszym objawem było to, że zaczął mi się zmieniać charakter pisma. Nagle litery zaczęły się zmniejszać – mówi.
Kolejnym niepokojącym symptomem dla Aleksandra Wiechowskiego był fakt, że ołówek czy długopis zaczęły wyślizgiwać się z dłoni. – Potem zauważyłem, że jak idę, to tracę równowagę. Trudniejsze problemy wystąpiły później, na początku to nie było takie straszne – opowiada mężczyzna, cierpiący na chorobę Parkinsona.
Nauka w portalu PolskieRadio.pl >>>
W programie rozmawialiśmy o problemach ludzi z tą chorobą, o możliwościach terapeutycznych, szczególnie w leczeniu zaawansowanej postaci choroby Parkinsona i o dostępie tych terapii dla polskich pacjentów. Posłuchaj całej rozmowy! "Wieczór odkrywców" poprowadził Krzysztof Michalski.
"Wieczór odkrywców" na antenie Jedynki w każdy wtorek o godz. 21.30.sm