"Żałobnica" - thriller psychologiczny Roberta Małeckiego
Luty 1927 roku. Cały Paryż zbiera się na pogrzebie wpływowego milionera, Marcela Péricourta. Jego finansowe imperium ma przejąć wnuk, ale los decyduje inaczej… Jednego dnia załamuje się całe życie córki Marcela, Madeleine, a ona sama orientuje się, że nie zostało jej nic, prócz nędzy i upadku. Madeleine przyjdzie zmierzyć się z niegodziwością ludzi, chciwością czasów, korupcją oraz niezdrową ambicją zarządców imperium jej ojca.
44:48 PR1_MPLS 2020_10_28-21-10-39.mp3 Rozmowa z Sylwią Zientek i Zygmuntem Miłoszewskim o twórczości Pierre'a Lemaitre (Moje książki/Jedynka)
"Absolutnie fascynujące"
Jak mówi w magazynie "Moje książki" w Programie 1 Polskiego Radia pisarka Sylwia Zientek, kontynuacja absolutnie nie ustępuję pierwszej części zatytułowanej "Do zobaczenia w zaświatach". - Tutaj mamy do czynienia z bohaterką kobiecą, co samo w sobie jest bardzo ciekawe. Pierre Lemaitre starał się przedstawić poprzez tę bohaterkę sytuację kobiet we Francji pod koniec lat 20., która nie zmieniła się też w latach 30. i później - podkreśla rozmówczyni Magdy Mikołajczuk.
- To, co jest wspaniałe w twórczości Lemaitre'a to, że on pokazuje elementy kluczowe dla danej epoki - zaznacza Sylwia Zientek. - W tym tomie mamy do czynienia z latami trzydziestymi. Końcówka dwudziestych, początek trzydziestych. My z polskiej perspektywy niekoniecznie wiemy, co się działo wówczas we Francji. To, że była tam ogromna korupcja, problemy podatkowe, sympatie z nazizmem. Szereg bardzo ważnych politycznych i społecznych kwestii, które Lemaitre potrafi pokazać poprzez swoje postacie. To jest dla mnie absolutnie fascynujące - dodaje.
Zygmunt Miłoszewski: popełniamy samobójstwo jako gatunek
"Najlepsze kryminały"
- Jeśli ktoś lubi literaturę kryminalną, to nie może przegapić najlepszych kryminałów, jakie moim zdaniem powstały w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, czyli książek Pierre'a Lemaitre'a - mówi w magazynie "Moje książki" pisarz Zygmunt Miłoszewski, który autora "Kolorów ognia" zna także prywatnie. - A jeśli ktoś ceni sobie literaturę przygody, wspomina z łezką w oku Aleksandra Dumas, Henryka Sienkiewicza, czy to, co zrobił Arturo Pérez-Reverte w "Klubie Dumas", to kontynuatorem tej tradycji wielkich powieści historycznych jest Pierre Lemaitre - zaznacza.
- Raz na jakiś czas pojawia się pisarz, który faktycznie zaznacza swoją obecność trochę inaczej. Pamiętam, że kiedy pierwszy raz trafiłem na jego kryminały to było oszałamiające - zdradza pisarz. - To, co on zrobił, było tak odrębne, wyjątkowe, wspaniałe. Dla mnie to byłe tyleż wspaniałe doświadczenie dla czytelnika, co przykre jako dla autora. Przychodzi gość, który tak naprawdę nawet się na nas nie ogląda tylko tak naprawdę wymyśla swój własny gatunek - mówi gość Jedynki.
- To najlepsze kryminały, jakie napisano w ciągu ostatnich 30 lat w Europie. Wspaniałe, jeśli chodzi o analizę tkanki społecznej i skonstruowane w sposób, który nie ma sobie równych. Całe zwroty akcji w tej historii są tym, co wyróżnia Pierre'a - podkreśla Zygmunt Miłoszewski.
***
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której także fragmenty powieści "Kolory ognia" w interpretacji Andrzeja Ferenca. Nie zabrakło także Tadeusza Lewandowskiego i jego literackich recenzji.
***
Tytuł audycji: Moje książki
Prowadzi: Magda Mikołajczuk
Goście: Sylwia Zientek (pisarka), Zygmunt Miłoszewski (pisarz)
Data emisji: 28.10.2020
Godzina emisji: 21.10
kh