Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 05.02.2013

Wschodząca gwiazda polskiej muzyki

Nie jestem nieślubnym synem Boba Dylana i Joni Mitchell. Jestem synem Haliny i Ryszarda - mówi w "Muzycznej Jedynce" Peter John Birch.
Peter John Birch (Piotr Jan Brzeziński)Peter John Birch (Piotr Jan Brzeziński)Emilia Iwanicka/PR
Posłuchaj
  • Peter John Birch (Piotr Jan Brzeziński) w "Muzycznej Jedynce"
Czytaj także

Naprawdę nazywa się Piotr Jan Brzeziński i pochodzi z Wołowa na Dolnym Śląsku. To młody polski muzyk z pogranicza folku i country. Pseudonim przybrał, bo śpiewa w języku angielskim i realizuje typowo amerykański projekt.

Muzyk sam sobie pisze teksty, sam komponuje do nich muzykę i sam je śpiewa. W styczniu do sklepów trafił jego debiutancki album "When The Sun’s Risin’ Over The Town". Płyta zbiera świetne recenzje. W nagraniu płyty towarzyszyli mu muzycy sesyjni i powstał pomysł, żeby stworzyć z nich zespół, dzięki któremu można by poszerzyć instrumentarium.

Muzyk zagrał w studiu radiowej Jedynki utwór "Nine horses" z jego płyty.

Peter
Peter John Birch śpiewa w studiu radiowej Jedynki

Miłość do folka wzięła się z dzieciństwa, bo takiej muzyki słuchali rodzice. Ale Piotr Brzeziński nie wyklucza, że zmien. - Nie chcę sie zamykć. Chciałbym, żeby każdy album, to było coś nowego, że cos się tam zmieniło - deklaruje gość radiowej jedynki. Wielką frajdę sprawia mu koncertowanie i kontakt z ludźmi. Pierwszy koncert dał w wieku 17 lat, a teraz ma 22 lata. Daje bardzo dużo koncertów. Nigdy nie uczył się muzyki. Jest samoukiem.

Posłuchaj całej rozmowy i piosenki "Nine horses".

Rozmowę prowadziła Maria Szabłowska.

(ag)