Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Kamińska 07.01.2014

Samorządy czekają na unijne fundusze

W latach 2014-2020 Gdynia liczy na około miliard złotych, a Białystok na miliard trzysta tysięcy złotych. Jak zamierzają je wydać władze miast? O tym mówili w Jedynce prezydent Gdyni Wojciech Szczurek i wiceprezydent Białegostoku Adam Poliński.
Flagi państw UEFlagi państw UEeuropa.eu
Posłuchaj
  • Gośćmi programu byli Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni i Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku (Z kraju i ze świata/Jedynka)
Czytaj także

Rząd ma zaakceptować we wtorek tzw. Programy Operacyjne, umożliwiające wydawanie pieniędzy unijnych w latach 2014-2020. Ich zaakceptowanie otworzy drogę do szczegółowych negocjacji z Komisją Europejską. Polska ma do dyspozycji prawie 77 mld euro, w ramach 6 krajów programów operacyjnych na realizację polityki spójności i 16 programów regionalnych.

Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, był pytany w magazynie "Z kraju i ze świata", dlaczego nie może się porozumieć z prezydentem Gdańska, bo bez specjalnej instytucji formalizującej współpracę trójmiejskich gmin może podobno przepaść sporo pieniędzy z UE, nawet 119 mln złotych. – Nie ma takiego ryzyka, by nie wypracować wspólnego stanowiska i nie ma zagrożenia utraty tych środków – zapewniał Wojciech Szczurek. Wyjaśnił, że są różne pomysły na to, w jaki sposób zbudować formę organizacyjną tzw. ZIT-u (Zintegrowane Inwestycje Terytorialne). - Są jeszcze trzy miesiące, by wypracować formułę porozumienia – powiedział prezydent Gdyni.

Wojciech Szczurek mówił, że do tej pory na Pomorzu wspólnie zrealizowano szereg projektów. To m.in. kolej metropolitarna, system Tristar, czy wspólne zarządzanie komunikacją miejską.

Gdynia ma otrzymać 210 mln złotych na modernizację portu. Wojciech Szczurek mówi, że realizacje takich projektów jak autostrady, otwierają porty komunikacyjnie. Dodał, że wcześniej porty niemieckie obsługiwały wcześniej m.in. ładunki z południa Polski.

Prezydent Gdyni mówi, że w latach 2014-2020 miasto może otrzymać około miliarda złotych. Wojciech Szczurek dodał przy tym, że kolejne siedmioletnia perspektywa finansowa UE prawdopodobnie nie będzie już tak szczodra dla Polski.

Wiceprezydent Białegostoku Adam Poliński powiedział, że władze miasta cieszą się z efektów, które dają środki unijne. – To nowe tereny inwestycyjne, park naukowo-technologiczny, nowoczesny transport, inwestycje w zakresie ochrony środowiska – wyliczał. Zaznaczył, że program operacyjny ”Polska Wschodnia” daje dużą szansę na rozwój. Dodał, że ważny będzie dalszy rozwój transportu zbiorowego na terenie Białegostoku, rozbudowa układu dróg na terenie miasta.

Białystok uzyskał w poprzedniej perspektywie finansowej kwotę rzędu miliarda trzystu milionów złotych i Adam Poliński liczy na podobną sumę w kolejnym siedmioleciu.

Rozmawiała Kamila Terpiał-Szubartowicz.

agkm

>>>Zapis całej rozmowy