Debata gospodarcza, marsz "Obudź się Polsko!", kandydat na premiera. Politolodzy, komentatorzy sceny politycznej oraz dziennikarze mówią o zmianie wizerunku PiS. Piotr Gursztyn, który był gościem "Sygnałów dnia" mówił, że w ostatnich tygodniach trwa dobra passa partii Jarosława Kaczyńskiego. Według publicysty "Uważam Rze" najlepszym momentem dla PiS była debata, to właśnie wtedy zdaniem dziennikarza, partia nazbierała "najwięcej punktów". - Środowiska PiS-owskie się mobilizują, pytanie czy nie będzie kontr mobilizacji po drugiej stronie, wtedy zysku nie będzie. Piłka jest w grze - zaznaczył.
Piotr Gursztyn uważa, że PiS nic nie zyskało na przedstawieniu swojego kandydata na premiera rządu ponadpartyjnego. Z publicystą tygodnika "URz" zgodziła się i Renata Grochal. Dziennikarka "Gazety Wyborczej" podkreśliła, że "bilans akcji profesora Glińskiego jest zerowy". - Nic z tego nie wynika, poza tym, że być może profesor Gliński, choć on temu zaprzecza, uzyska szanse kandydowania do Europarlamentu. PiS tutaj niewiele ugra. Ugra tylko tyle, że nie 99 procent Polaków nie będzie rozpoznawało profesora Glińskiego, tylko powiedzmy 94 procent - mówiła w Jedynce Renata Grochal.
Publicyści mówili także m.in. o sprawie Krzysztofa Skowrońskiego, który jest krytykowany za udział w prezentacji profesora Glińskiego i prowadzenie debaty gospodarczej. Jeśli chcesz poznać szczegóły - posłuchaj całej audycji!
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
>>>Przeczytaj zapis rozmowy