Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Kamińska 31.01.2013

”Sławomir Nowak prowokuje strajk na kolei”

Minister chce ukazać związki jako zło na kolei i przykryć nami swoją nieudolność, chaos na Śląsku, brak celów – mówił w Jedynce Leszek Miętek. Dodał, ze porozumienie w sprawie ulg jest ewidentnie przez kogoś blokowane.
Leszek MiętekLeszek MiętekWojciech Kusiński, Polskie Radio

Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych oskarżał ministra transportu Sławomira Nowaka o agitowanie przeciw związkom kolejowym. - Ten strajk jest prowokowany przez ministra Sławomira Nowaka. Chce nastawić opinię publiczną przeciwko związkom zawodowym. My się nie poddamy, nie damy się zakrzyczeć. – mówił Miętek.

31 stycznia to ostatni dzień na rozmowy o ulgach, których domagają się kolejarze. Od 1 lutego powinny bowiem obowiązywać nowe zasady - Dziś mamy takie scenariusze – spiszemy porozumienie albo protokół rozbieżności, albo zostaną wydłużone obecne zasady jeszcze do lutego – tłumaczył Leszek Miętek. Ma nadzieje, że porozumienie zostanie osiągnięte. Związki odnoszą jednak wrażenie, że ktoś je blokuje. Dlatego związkowcy napisali list do ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza i do ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego. Proszą ich o osobiste zaangażowanie w rozwiązanie tego problemu. Miętek dodał, że nie chodzi wcale o przejazdy pierwszą klasą, co czasami można usłyszeć w mediach.

Według Miętka, Nowak próbuje oskarżeniami wobec związków przykryć chaos na Śląsku i zapowiedź chaosu w całym kraju. - Bo jedynym lekarstwem na przyjętą przez rząd ustawę o usamorządowieniu jest ustawa o upadłości – powiedział gość Jedynki. Przypomniał, że minister ogłaszał 10-punktowy program naprawy bezpieczeństwa i niewiele z tego zrobiono. Dodał, że wystąpiono do Europejskiej Agencji Kolejowej, żeby zrobiła audyt bezpieczeństwa w Polsce, bo związkowcy nie mogli się doprosić żadnego działania. Według Miętka, minister chce przykryć zamykanie linii kolejowych , plany sprzedaży spółek, po to by spłacić długi PKP. Gość Jedynki uważa, też że fundusze unijne na kolej są pozyskiwane nieudolnie. - PKP SA ,która powinna zgodnie z ustawą ulegać likwidacji, rozrasta się do gigantycznych rozmiarów. Powstała gigantyczna ilość departamentów. Przyszli ludzie, którzy zarabiają jak szejkowie w Kuwejcie. Na kolei nie bardzo się znają, bo do każdej decyzji muszą wynajmować firmy doradcze – powiedział Leszek Miętek. Dodał, że związkowcy napisali kolejny list do premiera i liczą, że zareaguje. Obwinia ministra, że nie stawia celów, ani w strategii, ani w wobec zatrudnianych menedżerów.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski

agkm

>>>Przeczytaj całą rozmowę