Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Bartłomiej Makowski 20.09.2023

Bitwa nad Niemnem. Decydujący cios zadany bolszewikom

Armia Czerwona pod Warszawą została odepchnięta, ale nie zniszczona. Tuchaczewski zaczął odbudowywać siły nad Niemnem. Wojsko Polskie ponownie musiało stawić czoła zagrożeniu i ponownie uratowało kraj przed bolszewizmem. Tym razem armia, która miała zalać Europę czerwoną rewolucją, została zgnieciona.
Wojna polsko-bolszewicka, bitwa nad Niemnem, IX 1920. fot. Archiwum IlustracjiWojna polsko-bolszewicka, bitwa nad Niemnem, IX 1920. fot. Archiwum IlustracjiWikimedia Commons/dp

Więcej na stronie www.bitwa1920.gov.pl. Kliknij w obrazek:

src=" //static.prsa.pl/18c6af74-3478-4b75-bc41-37b63c3bea80.file"

20 września 1920 roku rozpoczęła się bitwa nad Niemnem, operacja dopełniła sukces bitwy warszawskiej.


Posłuchaj
22:04 3726_3713_0.mp3 "Wspomnienia z walk 15 Pułku Ułanów Poznańskich w okresie bitwy nad Niemnem" w 1920 roku - wspomnienia płk Franciszka Szysztowskiego (RWE 11.05.1970)

 

- W sierpniu 1920 rok, gdy wspaniałym manewrem znad Wieprza zostały pod Warszawą rozbite armie bolszewickie, większość naszych dywizji, w tym 1. Dywizja Litewsko-Białoruska, ruszyły w pościg za nieprzyjacielem – wspominał gen. Stefan Brzeszczyński.


Posłuchaj
09:14 3682_3674_0.mp3 Wspomnienia gen. Stefana Brzeszczyńskiego - na temat akcji pościgowej po zwycięskiej bitwie z Armią Czerwoną nad Niemnem w 1920 roku. (RWE 26.07.1970)

 

Pobita pod Warszawą Armia Czerwona wycofywała się na wschód. Tuchaczewski przekonywał Lenina, że wojna nie jest przegrana, bo Polacy wykorzystali wszystkie środki na rozegranie bitwy warszawskiej. Dowództwo bolszewickie zaczęło przegrupowywać się na linii Niemna, Szczary i Świsłoczy przygotowując się do kontruderzenia.

Piłsudski, świadom tego, że bolszewicy nie odpuszczą nawet po przegranej pod stolicą, opracował plan rozbicia sił Tuchaczewskiego. Zadanie to powierzono dwóm grupom operacyjnym: 2. Armii gen. Edwarda Rydza-Śmigłego i 4. Armii gen. Leonarda Skierskiego. Z pierwszej z nich wydzielono tzw. Grupę Uderzeniową (Manewrową), której zadaniem było przejście przez terytorium Litwy na tyły wojsk nieprzyjaciela.

Pozostałe jednostki miały wiązać bolszewików. Rozgorzały zacięte walki pod Grodnem i Wołkowyskiem. Tymczasem Grupie Uderzeniowej udało się przeniknąć na tyły wroga i pokonać wojska bolszewickie pod Lidą, co miało kluczowy wpływ na przebieg operacji: dzięki powodzeniu tej operacji udało się okrążyć nieprzyjaciela.

- Widać było, że zaskoczenie przeciwnika było kompletne – wspominał gen. Stefan Brzeszczyński, jeden z dowódców Grupy Uderzeniowej.

Tuchaczewski był zmuszony do odwrotu. Armia bolszewicka poszła w rozsypkę: wojna zaczęła przypominać pościg za maruderami, a zwycięskie Wojsko Polskie odbijało z czerwonych rąk miasto po mieście.

Operacja niemeńska miała duży wpływ na rokowania pokojowe w Rydze. Dzięki zgnieceniu Armii Czerwonej możliwe było wynegocjowanie przesunięcia wschodniej granicy daleko za linię Curzona.

bm