- Bezapelacyjnie pierwsze miejsce ideału kobiety zajmuje Hannah Montanah, bohaterka filmów dla nieco starszej młodzieży – mówi profesor Krystyna Krasoń z Instytut Pedagogiki Uniwersytetu Śląskiego, która przeprowadziła badania na temat tego, jak postrzegana jest kobieta przez dzieci w wieku 10-11 lat.
Ideał kobiety rysuje się mnie więcej tak: młoda, śliczna, naturalna i najważniejsze – szczupła w talii.
- To nie jest panienka wiotka, delikatna, nie jest to kobieta o ustalonym kręgosłupie moralnym. To nie jest kobieta, która jest silna, zdecydowana, atrakcyjna intelektualnie – wyjaśnia pedagog.
Wynika z tego, że ideał sprowadzany jest tylko i wyłącznie do warstwy wizualnej. Czyli najważniejszy jest wygląd. Intelekt nie ma większego znaczenia.
Zdaniem profesor ogromny wpływ na takie postrzeganie ideału kobiety mają media, a w szczególności tabloidy. To one kształtują gusta i wyznaczają trendy. - Czasopisma przeznaczone dla nieco starszych nastolatek zaludnione są postaciami oglądanymi w telewizji – tłumaczy gość Jedynki. Stąd większość badanych jako ideał kobiety wskazała postać z filmu.
Jeszcze piętnaście lat temu wśród ideałów kobiet pojawiały się mamy. Wzorem była matka, czyli kobieta, którą obserwuję na co dzień, która zmaga się z codziennością. Kobieta, która otacza nas swoją opieką.
W tegorocznych badaniach przeprowadzonych przez Instytut Pedagogiki nikt nie wymienił matki jako ideału kobiety. - To jest bardzo smutne i potwierdza tezę, że związki w rodzinie są coraz luźniejsze i dzieci coraz mniej obcują ze swoimi rodzicami – stwierdza Krasoń.
Aby w wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć "Ideał kobiety” w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
(mb)