Logo Polskiego Radia
Jedynka
Petar Petrovic 04.02.2011

Stoki muszą być bezpieczniejsze

Piotr van der Coghen (PO): Warto jest chronić to, co mamy pod kaskiem. Do 18. roku życia, na stoku, wszyscy muszą go nosić.
Stoki muszą być bezpieczniejsze

- Sejmowi bardzo zależało na tym, by uchwalić obowiązek jazdy w kaskach dla dzieci. Tak bardzo, że postanowiono, by nowe prawo obowiązywało od ubiegłego sezonu zimowego. Można to było zrobić tylko poprzez wprowadzenie nowelizacji do odchodzącej ustawy o kulturze fizycznej. W tym samym czasie w sejmie była procedowana ustawa o sporcie. Prace nad nią miały być zakończone po sezonie narciarskim. Dzięki temu udało się wprowadzić zmiany – powiedział Piotr van der Coghen, były szef jurajskiej Grupy GOPR, poseł PO.

W rozmowie z Pawłem Wojewódką podkreślił, że stoki już nie są takie jak kiedyś, wcześniej były one gorsze jakościowo i łatwo było na nich złamać nogę. Jednak gdy człowiek się przewrócił, to wpadał w pierzynę puchową, bo śnieg był miękki.

Obecnie, jego zdaniem, trudno jest znaleźć stok bez ratraka, dlatego mamy trasy narciarskie ubite i i przypominają one swoją konsystencją beton.

Gość "Popołudnia z Jedynką" zauważył, że używamy coraz lepszych nart, a przez to rozwijamy coraz większe szybkości i uderzenie głową na takim stoku, jest śmiertelnie groźne.

- Niestety, w najnowszej ustawie posłowie zapomnieli o uwzględnienie kwestii związane z kaskami i dziećmi, gdyż mieli świadomość tego, że już to uchwalili – poinformował Piotr van der Coghen.

W radiowej Jedynce podkreślił, że obecnie w sejmie jest procedowana ustawa o bezpieczeństwie w górach i na stokach narciarskich. Nowe prawo będzie obowiązywało od przyszłego sezonu narciarskiego. Kaski mają nosić na stoku wszyscy, którzy nie ukończyli 18 lat.

(pp)

Aby wysłuchać całą rozmowę, wystarczy kliknąć "Stoki muszą być bezpieczniejsze" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.