Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 09.08.2011

Znów podrożeje prąd

Aby ograniczyć zanieczyszczenie atmosfery, elektrownie będą musiały zapłacić za emisję dwutlenku siarki i tlenków azotu.
Znów podrożeje prądGlow Images/East News

Do tej pory opłacie podlegała jedynie emisja dwutlenku węgla. Na rynku handlowano jedynie prawami do emisji tego gazu. W wkrótce sie to zmieni, bo rząd chce pozwolić także na handel emisjami dwutlenku siarki SO2 i tlenków azotu NO.

– Planowany przez rząd system rozliczeń emisji gazów będzie dotyczył 90 największych w Polsce elektrowni i elektorciepłowni, których moc przekracza 50 MW – wyjaśnia Tomasz Chmal, ekspert z Instytutu Sobieskiego. Te zakłady mają obowiązek bilansowania i rozliczania uprawnień do emisji SO2 i NO.

W praktyce chodzi o to, żeby ograniczyć emisję tych gazów. Rząd co roku będzie ustalał najwyższy wskaźnik emisji i firmy będą musiały dojść do wyznaczonego poziomu. Co roku też zakłady energetyczne będą składały raporty, a jeśli nie zmniejszą emisji do założonego poziomu, będą musiały zapłacić opłatę zastępczą.

– Jest taki pomysł, żeby w praktyce elektrownie mogły wymieniać się tymi emisjami – mówi Tomasz Chmal. Daje przykład: jeśli spółka ma kilka zakładów, to mogłaby między tymi zakładami przenosić uprawnienia po to, żeby jak najlepiej wypełnić obowiązek, a przy tym produkować założoną ilość energii elektrycznej.

Ograniczenie emisji SO2 i NO to dla spółek kolejne wydatki, ponieważ albo muszą zainwestować w urządzenia do odsiarczania i odazotowania spalin, albo kupić uprawnienia. To wydatek rzędu kilkuset milionów złotych rocznie. Ale w konsekwencji zapłacą odbiorcy, gdyż ceny prądu z tego powodu wzrosną w 2015 roku o 2-3 procent.

Przyjęty przez rząd projekt ustawy ma pomóc w spełnieniu polskich zobowiązań w ograniczeniu emisji dwutlenku siarki i tlenku azotu, do czego zobowiązaliśmy się, wstępując do Unii Europejskiej. Nasz kraj wynegocjował okres przejściowy do 2015 roku.

Rozmawiała Justyna Golonko.

(ag)