Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 19.09.2011

Branża hotelarska rośnie w siłę

Liczba hoteli w Polsce zwiększa się, ale i tak jesteśmy pod tym względem na szarym końcu w Unii Europejskiej.

Wyraźnie poprawia się sytuacja na rynku usług hotelarskich w Polsce. W ciągu ostatnich czterech lat liczba hoteli zwiększyła się o jedną czwartą. Wciąż jednak nie możemy opuścić ostatniego miejsca w Unii Europejskiej jeśli chodzi o liczbę pokoi i miejsc noclegowych w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców.

– Boom na rynku hotelarskim rozpoczął się po przyznaniu Polsce organizacji Euro 2012 – mówi Janusz Mitulski z zespołu doradztwa hotelowego Horwath HTL. Precyzuje, że rocznie przybywa około stu obiektów hotelowych, zwłaszcza pracujących w sieci wielkich marek. Ekspert przyznaje, że brakuje hoteli klasy ekonomicznej, ale jest przekonany, że będzie ich przybywać, ponieważ duże sieci stawiają obiekty właśnie takiej klasy. Kryzys finansowy źle wpłynął na branżę, gdyż banki wstrzymały finansowanie wielu obiektów. Dopiero ostatnio wznowiono przy nich prace.

Spełniamy wszystkie normy UEFA jeśli chodzi o hotele dla zawodników, sędziów i ważnych gości mistrzostw Euro 2012. Kibice będą musieli sobie poradzić sami. – Nie ma miasta w Europie, które byłoby w stanie przenocować w hotelach kilkadziesiąt tysięcy kibiców – zwraca uwagę Mitulski.

Hotelarze maja nadzieję, że branżę wesprze rosnący ruch turystyczny. Szacuje się, że w przyszłym roku odwiedzi Polskę 15 milionów turystów. Tylko na Euro 2012 przyjedzie ich pół miliona.

Rozmawiała Justyna Golonko.

(ag)