Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 18.04.2012

Masz problem z lekarzem, z lekami? Zgłoś to!

O wszelkich nieprawidłowościach w służbie zdrowia można poinformować Biuro Rzecznika Praw Pacjenta korzystając z bezpłatnej infolinii - dzwoniąc pod numer 800-190-590.
Masz problem z lekarzem, z lekami? Zgłoś toGlow Images/East News

Zgłoszenia przyjmowane są w godzinach 9.00-21.00.

W ostatnich dniach zrobiło się głośno o problemach jakie mają pacjenci onkologiczni. – W piątek zaczęły wpływać do mnie sygnały o tym, że niektórym pacjentom odmawia się chemioterapii mówiąc, że brakuje leków – potwierdza Barbara Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta. Dotąd zgłosiło się 9 osób. Jednak jak podkreśla gość Jedynki nie oznacza to, że problemu nie ma. - Problem jest. Nie wszyscy mają odwagę się zgłosić, bo obawiają się, że może to się później przełożyć na ich relacje z personelem medycznym w momencie, kiedy będą kontynuowali leczenie – tłumaczy rzecznik. Apeluje jednak o to, aby pacjenci, którym odmawia się leczenia mimo wszystko zgłaszali jej ten problem. - To bardzo ważne. Jeżeli mam sygnał, że coś jest nie tak to mogę podjąć działania. Mogę wystąpić do świadczeniodawcy, mogę interweniować u ministra zdrowia, dlatego bardzo proszę o te informacje – mówi.

Sprawę można zgłosić również telefonicznie bądź mailowo. - Co ważne, jeśli ktoś z Państwa nie będzie sobie życzył ja nie ujawnię Państwa danych. One pozostaną tylko i wyłącznie dla mnie – dodaje rzecznik.

Barbara
Barbara Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta, fot. A.Szozda

Z możliwości zgłoszenia swoich zastrzeżeń do Rzecznika Praw Pacjenta korzysta coraz więcej Polaków. W 2009 roku zgłosiliśmy 9 tys. spraw, rok później 28 tys. - W 2011 roku wpłynęło do nas 36 tys. spraw - informuje Barbara Kozłowska.

Jednocześnie podkreśla, że nie znaczy to, że w służbie zdrowia dzieje się coraz gorzej, a raczej o tym, że pacjenci są coraz bardziej świadomi swoich praw. – Te osoby, które się zgłaszają nie zawsze zgłaszają się ze skargą czy prośbą o interwencję i pomoc w leczeniu. Często oczekują informacji, co im się należy, jak powinien się zachować lekarz, czy mógł im odmówić w konkretnej sytuacji – wyjaśnia gość "Czterech pór roku".

Jednym z najczęstszych problemów, jaki zgłaszają pacjenci są te dotyczące zapisów do lekarza i szpitala. Wiele osób wciąż nie wie, że ma prawo zrobić to telefonicznie, osobiście czy za pośrednictwem osoby bliskiej o każdej porze dnia. – Świadczeniodawca podpisuje kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jeżeli nie wypełnia warunków kontraktu, utrudnia pacjentowi dostęp do świadczeń zdrowotnych to NFZ może wyciągnąć z tego konsekwencję – zaznacza Barbara Kozłowska. Zdaniem rzeczniczki niekończące się kolejki wynikają ze złej organizacji pracy świadczeniodawcy. - Przepisy jasno precyzują jak pacjent może się zapisać w przychodni – podkreśla. W takiej sytuacji NFZ może nałożyć na świadczeniodawcę karę pieniężną do 2 proc. wysokości kontraktu. Poza tym może nie kontynuować współpracy w przyszłości.

Do rzecznika możemy zgłosić się również wtedy, gdy uważamy, że nasz lekarz prowadzący źle nas leczy. - Zdarza się, że lekarz nie jest w stanie określić jednostki chorobowej pacjenta ponieważ jest ona bardzo skomplikowana i trudno wtedy postawić diagnozę – przyznaje Kozłowska. -

Wówczas pacjent zwracając się do nas może prosić o to, abyśmy zwrócili się do konsultanta krajowego lub wojewódzkiego, który wskaże ośrodek, który podejmie się postawienia diagnozy bądź terapii konkretnego pacjenta - informuje.

Więcej o prawach pacjenta dowiesz się słuchając audycji "Cztery pory roku".

Rozmawiał Zygmunt Chajzer.

(mb)