Komisja Europejska kończy dziś konsultacje społeczne w sprawie funduszy unijnych po 2013 roku. Swoje uwagi zgłosiły między innymi organizacje zrzeszone w Polskiej Zielonej Sieci. Jak podkreślają, dotychczasowy budżet unijny był sprzeczny ze wspólnotową polityką klimatyczną. Na przykład w Polsce znacznie więcej środków przeznaczonych zostało na transport drogowy niż na przyjaźniejszy środowisku transport publiczny. Zdaniem organizacji ekologicznych polskie władze powinny poprzeć postulaty bardziej ekologicznego wykorzystywania unijnych środków. Grzegorz Krakowski:
Poprawa efektywności energetycznej, rozwój zrównoważonego transportu i odnawialnych źródeł energii to strategiczne cele Unii Europejskiej. Na razie nie wiadomo, czy we wspólnotowym budżecie zajmą również strategiczne miejsce. Jak przekonują ekolodzy, pozwoliłoby to na zachowanie unijnego wsparcia na dotychczasowym poziomie, ponieważ w nowym budżecie najbogatsze, czyli wpłacające najwięcej do unijnej kasy, kraje, nie będą chciały współfinansować rozwoju polskich dróg.
Przemysław Kalinka z Polskiej Zielonej Sieci: - Mówi się, że w ogóle jeżeli budżet unijny ma coś wspierać, muszą to być sytuacje win win, czyli powinny dostarczać korzyści w więcej niż jednej dziedzinie. Najlepiej jeśli inwestujemy w coś, co przynosi miejsca pracy, poprawia stan środowiska i zapewnia jeszcze inne benefity. Wydaje nam się, że energetyka odnawialna i efektywność energetyczna jest właśnie tego typu sytuacją.
W naszym kraju konieczność poprawy efektywności energetycznej zaczyna dopiero trafiać do społecznej świadomości.
Witold Maziarz z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej: - Efektywność energetyczna to zupełnie nowe zjawisko w wymiarze dofinansowania. Na obecnym etapie prawdopodobnie tylko Narodowy Fundusz prowadzi jej promocję w formie dotacji. Nieodpłatnie chcemy wesprzeć wielkie przedsiębiorstwa, zużywające rocznie powyżej pięćdziesięciu gigawatogodzin energii cieplnej i elektrycznej, żeby szukały u siebie zysków poprzez zwiększenie efektywności energetycznej.
Jak przekonuje Arianna Vitali Roscini z WWF, Polsce, której gospodarka opiera się na węglu, powinno zależeć na poprawie efektywności energetycznej. To między innymi sposób na łatwe ograniczenie emisji dwutlenku węgla.
Arianna Vitali Roscini: - Polska jest krajem, który może zostać ambasadorem dobrych rozwiązań w dziedzinie oszczędzania energii. Podstawowe pytanie w tej dziedzinie brzmi: jak poprawić efektywność energetyczną, a tym samym ograniczyć zużycie energii? Dla Polski to kluczowe zagadnienie, ponieważ jest krajem o dużym potencjale w dziedzinie oszczędzania energii. Efektywność energetyczna, zwłaszcza wdrażana w budownictwie, generuje tysiące miejsc pracy. Dodatkowo przyczynia się do obniżenia rachunków za energię.
Na takich działaniach coraz bardziej zaczyna zależeć polskim przedsiębiorcom – dodaje Witold Maziarz.
Witold Maziarz: - Wielcy przedsiębiorcy są zainteresowani wzrostem oszczędności w wysokości siedmiu-dziesięciu procent, ponieważ posiadają zaplecze inżynieryjne i korzystne technologie.
Europejskie konsultacje społeczne zakończy dwudniowe forum w Brukseli z udziałem przedstawicieli państw członkowskich, samorządów i organizacji pozarządowych.
Przemysław Kalinka: - Ta debata dopiero trwa. Na pewno zmieni się rozmieszczenie akcentów. Czy tego chcemy, czy nie, mocniejszy zostanie położony na ochronę klimatu. Chodzi o oddzielenie rozwoju gospodarczego od wzrostu emisji dwutlenku węgla.
Konsultacje pomogą stworzyć Komisji Europejskiej projekty rozporządzeń w sprawie rozdysponowania unijnych funduszy.
31-01-2011 06:26 03'47