Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Wiśniewska 29.08.2014

Zamówienia publiczne: będzie prawo do renegocjacji wartości kontraktu

Sejm przyjął część senackich poprawek do noweli Prawa zamówień publicznych, w tym jedną z najistotniejszych dotyczącą prawa do renegocjacji kontraktu w związku ze zmianą stawek podatku VAT i składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.
Zamówienia publiczne: będzie prawo do renegocjacji wartości kontraktuGlow Images/East News

Posłowie głosowali nad 15 poprawkami Senatu, z których większość miała charakter czysto redakcyjny lub doprecyzowujący. Posłowie przyjęli osiem ze zgłoszonych przez senatorów poprawek, a odrzucili siedem. W większości posłowie kierowali się rekomendacjami Komisji Gospodarki, która pracowała nad nowelą Pzp autorstwa posłów PO.
Prawo zamówień publicznych: 15 poprawek Senatu do noweli ustawy >>>
Najistotniejsza z przyjętych przez Sejm poprawek dotyczyła renegocjacji wartości kontraktu. Senat zaproponował, by można to było zrobić w ciągu 30 dni od wejścia w życie przepisów dokonujących zmian dotyczących: stawki podatku od towarów i usług, wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, zasad podlegania ubezpieczeniom społecznym lub ubezpieczeniu zdrowotnemu albo wysokości stawki składki na ubezpieczenia społeczne lub zdrowotne, jeżeli - jak czytamy w ustawie - "zmiany te będą miały wpływ na koszty wykonania przez wykonawcę zamówienia publicznego".
Poprawka ta naprawiła błąd legislacyjny, popełniony na etapie prac sejmowych. Według pierwotnej wersji poselskiej, do takiej renegocjacji mogłoby dojść w terminie 30 dni od dnia wejścia w życie noweli. Jak wskazywali eksperci bez tej poprawki zapis byłby pusty.
Koniec dyktatu najniższej ceny

Nowelizacja ma według zamysłu twórców skończyć z dyktatem najniższej ceny w przetargach publicznych. Zgodnie z nowymi przepisami zamawiający, który ogłasza przetarg i ustali cenę jako wyłączne kryterium, będzie musiał uzasadnić taką decyzję. Chodzi o to, by rozpisujący przetargi odważniej określali ich kryteria.
Zniknie problem zatrzymania wadium wykonawcy
Nowelizacja rozwiązuje też problem zatrzymania wadium wykonawcy, który nie uzupełnił dokumentów przetargowych.
Przepis ten wprowadzono niegdyś, by ograniczyć tzw. zmowy przetargowe, w ramach których firma oferująca najniższą cenę celowo doprowadzała do wykluczenia z przetargu, by wygrała inna, z mniej korzystną ofertą. Uderzał on jednak w firmy, które już w trakcie trwania przetargu dochodziły do wniosku, że nie mają szans na zwycięstwo, więc nie opłaca im się poświęcać czasu i środków na dalsze uczestnictwo w procedurze przetargowej. Natomiast dla zamawiających przepis wiązał się z ryzykiem rozbieżnych interpretacji i kosztami ewentualnego postępowania sądowego.
Nowa ustawa przewiduje zatrzymywanie wadium tylko tej wycofującej się firmy, której oferta byłaby najkorzystniejsza, gdyby wszystkie formalności z jej strony zostały dopełnione.
Korzyści dla pracowników
Nowością jest też to, że pracodawcy będą zobowiązani do takiego kalkulowania kosztorysów, by praca była w nich wyceniana na podstawie co najmniej płacy minimalnej. Przez brak takich przepisów firmy zaniżają koszty pracy, przewidując zatrudnienie później pracowników na czarno, bez opłacania im składek emerytalnych czy ubezpieczeniowych. W noweli zapisano także wymóg wobec oferentów, by w uzasadnionych przypadkach zatrudniali pracowników na umowy o pracę.
Ustawa wejdzie w życie po 30 dniach od dnia ogłoszenia.

PAP, awi