Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 07.02.2013

Bielecki: do strefy euro możemy wejść w 2018 roku

2018 rok to pierwsza realna data wejścia Polski do strefy euro przy założeniu, że decyzje w tej sprawie zapadną po jesiennych wyborach parlamentarnych w 2015 r. - powiedział szef Rady Gospodarczej przy premierze Jan Krzysztof Bielecki.
Jan Krzysztof BieleckiJan Krzysztof BieleckiPAP/Marek Zakrzewski

Bielecki pozytywnie ocenia szanse Polski na uzyskanie 300 mld zł w unijnej perspektywie finansowej na lata 2014-20. Były premier wyraził opinię, że debata nad ratyfikacją paktu fiskalnego w Sejmie pokaże, iż w obecnym parlamencie - w kontekście wejścia Polski do eurolandu - nie ma większości dla zmiany konstytucji.
Bielecki zauważył, że mamy recesję w strefie euro, która według niego wbrew prognozom prawdopodobnie utrzyma się także i w tym roku. Z drugiej strony ocenia, że mamy do czynienia z początkiem kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. - Widać, że frakcja socjalistów idzie wzorem prezydenta Francji i mówi o konieczności przyjęcia takiego budżetu UE, który nie będzie zbytnio ascetyczny, ponieważ musi stymulować wzrost. Wygląda na to, że socjaliści pod sztandarem: "ascetyzm - nie, wzrost - tak" rozpoczynają swoją kampanię wyborczą do europarlamentu w przyszłym roku. Tak chyba należy tłumaczyć w tej chwili bardzo radykalny pogląd przewodniczącego PE Martina Schulza, jak również polityków z tej frakcji w europarlamencie, którzy mówią wręcz o wetowaniu tego budżetu – powiedział Bielecki.

19 lutego w Sejmie ma się odbyć debata na temat paktu fiskalnego. - Według mnie pakt fiskalny jest fundamentem zdrowej gospodarki i jako taki służy rozwojowi naszego kraju. Ratyfikacja paktu przez Polskę będzie potwierdzeniem takiego sposobu myślenia, bo pokaże, że Polska wspiera działania integracyjne, które służą jej długoterminowym interesom. Ale głosowanie nad paktem fiskalnym pokaże też, że w Polsce nie ma w tej chwili żadnej możliwości parlamentarnej zmiany zapisów konstytucyjnych. Jako praktyk widzę, że dyskusja o dacie wejścia Polski do strefy euro nie jest oparta o rzeczywistą ocenę rozkładu sił politycznych polskiego parlamentu – powiedział Bielecki.
Doradca premiera uważa, że sprawa euro może być jednym z istotnym tematów w czasie kampanii wyborczej w 2015 r. - Patrząc od strony gospodarczej nic nie stoi na przeszkodzie, aby konsekwentnie realizować działania, które potwierdzą, że fundamenty polskiej gospodarki są zdrowe i że nie mamy problemu z kryteriami (konwergencji) – zaznaczył.
Sondaże pokazują, że zdecydowana większość Polaków woli złotego od euro. Jan Krzysztof Bielecki uważa, że sprawę rozstrzygnęliśmy już wchodząc do UE. Z drugiej strony widzi potrzebę, by znaleźć najlepszy moment do przyjęcia waluty.

PAP/agkm