Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 12.04.2010

Katastrofa pod Smoleńskiem była przypadkiem

Nie utożsamiajmy sobotniej katastrofy pod smoleńskiej z wydarzeniami sprzed 70 lat.

Nie ma analogii między ostatnimi wydarzeniami, a Katyniem - co dzisiaj podkreśla wielu.

- Katastrofa pod Smoleńskiem była przypadkiem - mówi dr Barbara Czerska, psycholog, filozof i etyk. - Natomiast śmierć 22 tysiące polskich oficerów, którzy zginęli 70. lat temu, nie była przypadkiem. Była wynikiem rozmyślnej, potwornej i cynicznej polityki jednego z najgorszych potworów światowych totalitaryzmów Stalina - mówi Czerska.

Po ostatnich wydarzeniach Polacy i Rosjanie stoją po tej samej stronie. - Nagle okazało się, że odczuwamy wstyd wieloletniego kłamstwa, które nas przytłaczało - mówi. Dzielimy smutek z Rosjanami, ponieważ podobnie jak oni, jesteśmy zranieni przez tego samego człowieka - dodaje. Z Rosjanami łączy nas też tzw. słowiańska dusza.

Dr Barbara Czerska mówi, że w zaistniałej sytuacji wolno nam po tragicznie zmarłych czuć głęboką rozpacz, ponieważ często - za pomocą mediów - funkcjonowali oni w naszej codzienności.

Czerska przytacza słowa Seneki. "Śmierć jest szczęściem dla tych, którzy nie zdążyli jej zapragnąć". - Niech nas to pociesza - mówi.

Zaleca też dzielenie się smutkiem z innymi pogrążonymi w żałobie. - Wymieniajmy znak pokoju, to nasza stara tradycja - radzi. - Na co dzień zanadto trzymamy ręce przy sobie - mówiła w Jedynce Czerska.