Logo Polskiego Radia
Dwójka
Michał Mendyk 08.09.2014

Czy Niemcy pamiętają o II wojnie światowej?

Data 1 września 1939 roku coraz mniej mówi młodym Niemcom. - Podręczniki szkolne skupiają się raczej na zagładzie Żydów i na państwie totalitarnym, jakim była III Rzesza. To niepokojąca tendencja - przestrzegał w Dwójce profesor Igor Kąkolewski z Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie
1 września 1939 roku. Niemieckie wojska wkraczają do Polski. Od tamtej chwili minęło prawie 80 lat. Mimo to wciąż mamy skłonność do posługiwania się językiem wojny. Dlaczego? Na to pytanie próbował odpowiedzieć autor Oświęcimek1 września 1939 roku. Niemieckie wojska wkraczają do Polski. Od tamtej chwili minęło prawie 80 lat. Mimo to wciąż mamy skłonność do posługiwania się językiem wojny. Dlaczego? Na to pytanie próbował odpowiedzieć autor "Oświęcimek"Hans Sönnke/Wikimedia Commons

Gość Michała Żakowskiego podkreślił jednocześnie, że ogólny kierunek niemieckiej polityki historycznej od lat 60. uznać należy za satysfakcjonujący. Z jednej strony chodzi o procesy zbrodniarzy wojennych, z drugiej - o działalność edukacyjną, związaną nie tylko ze szkolnictwem powszechnym, lecz także z różnego rodzaju wystawami. Coś zaczęło się jednak zmieniać na przełomie stuleci.

- Przeanalizowaliśmy podręczniki ze wszystkich landów i z różnych wydawnictw. Tendencja do niemówienia o II wojnie światowej wprost jest dominująca - mówił profesor Igor Kąkolewski. - Tym istotniejsza wydaje się nasza inicjatywa wspólnego, polsko-niemieckiego podręcznika historii, uwypuklającego w narracji międzynarodowej perspektywę polską - podkreślił. I dodał, że projekt Centrum Badań Historycznych zainspirował już badaczy z Japonii, Chin i Korei Południowej, którzy odwiedzają Berlin, by dowiedzieć się, jak przygotować tego typu podręcznik.

Zachęcamy do wysłuchania nagrania audycji "Puls świata"

mm/ag