Sondaże exit polls w drugiej turze wyborów prezydenckich w Tunezji dają pewne zwycięstwo Bedżiemu Kaidowi Essebsiemu, szefowi laickiej partii Wezwanie Tunezji.
To jest ewenement ponieważ były to pierwsze wolne i demokratyczne wybory od 1956 roku, czyli wtedy kiedy Tunezja oderwała się od Francji. To już zaś trzeci prezydent wybrany i rządzący w od tego czasu.
- Demokratyczność tych wyborów ocenili niezależni obserwatorzy m.in. bardzo silna grupa z Unii Europejskiej – powiedział Michał Żakowski. - Unia Europejska dużą wagę przykłada do tych wyborów, ponieważ Tunezja jest wyjątkowym krajem jeśli chodzi o arabską wiosnę. Jest ona w miarę spokojna, jak na kraj arabski i choć przed wyborami słychać było groźby - radykałowie islamscy namawiali aby nie brać udziału w wyborach - przebiegły one bardzo dobrze. Nowy kandydat to zmiana epokowa dla Tunezji – dodał komentator Polskiego Radia.
***
Tytuł audycji: Komentarz europejski
Prowadził: Michał Żakowski
Data emisji: 12.12.2014
Godzina emisji: 12.50
(gk/kawa)