Mini-Schengen to jeden z pomysłów na ograniczenie swobodnego przepływu osób w ramach Unii Europejskiej. Pojawił się on po atakach terrorystycznych w Paryżu.
Tymczasem przywódcy państw Grupy Wyszehradzkiej nie zgadzają się ani na to, ani na żadne inne rozwiązanie, które w jakikolwiek sposób będzie godzić w ideę wspólnej Europy. Zapewnił o tym szef czeskiego rządu - Bohuslav Sobotka. Jak powiedział, Grupa Wyszehradzka odrzuca próby stworzenia „jakichś mini-Schengenów” w ramach Unii Europejskiej. Dodał też, że nie ma zgody na próby wykorzystywania funduszy europejskich jako narzędzi nacisku w ramach dyskusji, prowadzonej w Unii, na przykład w kwestii migracji.
Premierzy Polski, Czech, Słowacji i Węgier zaproponowali stworzenie grupy „przyjaciół Schengen”, która stanie się platformą dla otwartej dyskusji na temat zasad obowiązujących w strefie oraz o możliwościach ich poprawy.
Więcej na ten temat w "Komentarzu europejskim" po godz. 12:50. Zaprasza Paweł Lekki.
***
(gk)