Logo Polskiego Radia
Czwórka
Andrzej Cała 13.07.2014

Maria Sadowska: jazz mam we krwi [wideo]

- Od najmłodszych lat jazz był mi bliski i cały czas w swojej twórczości krążę wokół niego - powiedziała Maria Sadowska. Wokalistka, reżyserka, jurorka muzycznego show telewizyjnego była gościem audycji "Prywatnie w Czwórce".
Maria SadowskaMaria Sadowskamateriały promocyjne/Aparatki.pl
Posłuchaj
  • Maria Sadowska życie dzieli pomiędzy rodzinę, muzykę i kino, ale ma też wiele innych pasji (Czwórka/Prywatnie w Czwórce)
Czytaj także

Chociaż Maria Sadowska na polskiej scenie muzycznej obecna jest od wielu lat, nie przez wszystkich kojarzona jest ze swoją muzyką. Nie brakuje w związku z tym zabawnych sytuacji. Jedną z nich przypomniała artystka. - Pewnego wieczoru prowadziłam imprezę, zagrałam set didżejski. Zabawa była przednia, ludzie doskonale się bawili. Gdy skończyłam grać, podszedł do mnie pewien mężczyzna i powiedział: "Mandaryna, super robota! To nie prawda, co mówią ludzie, że Ty nie umiesz śpiewać, bo jesteś świetna!".
Maria Sadowska jest artystką wszechstronną. Nie lubi w życiu nudy, cały czas stawia sobie kolejne wyzwania. Najważniejsza jednak od zawsze była dla niej muzyka, która towarzyszyła jej od najmłodszych lat, a gatunek, który szczególnie ukochała, to jazz. - Jazz to dla mnie muzyka wolności. On powstał jako gatunek zwyczajnych, prostych ludzi. Trochę mnie boli czasem, że w tej chwili przylgnęła do niego łatka muzyki zesnobowanej, dla wybrańców. Nie podoba mi się to i dlatego postanowiłam przypomnieć ludziom, że jazz to brzmienie ulicy, ma w sobie fantastyczną energię i był kiedyś muzyką taneczną - tłumaczyła Sadowska kulisy nagrania ostatniego albumu "Jazz na ulicach". Płyta ukazała się w kwietniu 2014 roku i została ciepło przyjęta przez krytyków i słuchaczy.
PRZECZYTAJ TEŻ: Maria Sadowska: tęskniłam za energią abstrakcyjną

Gwiazda audycji "Prywatnie w Czwórce" przyznała, że ze względu na mnogość zajęć, nie narzeka na nadmiar czasu wolnego. Tego brakuje jej często nawet na sprawy rodzinne. - Dwa i pół roku temu urodziłam córeczkę i czasem brakuje mi jej i czasu spędzanego razem. Chociaż jeździ z nami na koncerty, poświęcam jej każdą wolną chwilę, chciałabym więcej - przyznała.
Więcej o życiu, twórczości i pasjach Marii Sadowskiej - w nagraniu audycji "Prywatnie w Czwórce".
ac/ag