Logo Polskiego Radia
Czwórka
Paulina Jakubowska 05.06.2014

Mateusz Pakuła: dziś dramaturg i reżyser tworzą tandem

Mateusz Pakuła, dramaturg i dramatopisarz został laureatem VII edycji Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. W Czwórce przyznaje, że to bardzo ważne dla niego wyróżnienie, zwieńczenie pewnego romansu.
Smutki tropików w teatrze Łaźnia Nowa"Smutki tropików" w teatrze Łaźnia NowaTomasz Wiech
Posłuchaj
  • Mateusz Pakuła, dramaturg i dramatopisarz opowiada teatrze, pisaniu dramatów i pracy w teatrze (Czwórka/Stacja Kultura)
Czytaj także

Dramaturg i dramatopisarz to dwie profesje, które dziś w teatrze są bardzo wyraźnie rozdzielane. Mateuszowi Pakule nie przeszkadza to łączyć obydwu. - Dramatopisarz to człowiek, który pisze swoje autorskie sztuki, a niekoniecznie działa w teatrze, np. tylko oddaje tekst reżyserowi i nie uczestniczy w dalszym procesie - wyjaśnia gość "Stacji Kultura". - Dramaturg zaś niekoniecznie pisze swoje własne teksty, może zajmować się adaptacjami albo opracowywaniem cudzego tekstu, ale współpracuje ściśle z reżyserem, bierze udział w próbach itd. Ja często łączę obie te rzeczy.

Gość Czwórki podkreśla, że zmienia się podejście młodego pokolenia do pracy w teatrze. - Często reżyserzy działają w tandemach z dramatopisarzami - podkreśla. - To ściśle współpracujące grupy.
Mateusz Pakuła po latach pracy z tekstem nauczył się już po napisaniu dramatu i postawieniu ostatniej kropki traktować go jak cudzy materiał, który na próbach może swobodnie naprawiać czy ciąć. W Czwórce przyznaje, że dziś w jego tekstach niewiele trzeba poprawiać. - Teraz piszę w porozumieniu z reżyserem, wiem dla jakiej obsady, dla jakich współpracowników - opowiada.
Kapituła Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej Mateusza Pakułę wyróżniła za sztukę "Smutki tropików". Było to dla niego bardzo istotne wydarzenie, bo już cztery razy trafiał do finału tej nagrody, dwukrotnie zajmował drugie miejsce, jego romans z tym wyróżnieniem trwał dość długo. - Dla mnie ta jest ważne wydarzenie, to najbardziej prestiżowe wyróżnienie dla piszących dla sceny w Polsce - wyjaśnia Pakuła.

"Smutki tropików", nagrodzony dramat Mateusza Pakuły, miały swoją prapremierę na krakowskim festiwalu "Boska komedia". Wciąż można je oglądać w tamtejszym Teatrze Łaźnia Nowa. To sztuka o podróżowaniu, jako współczesnym fenomenie, inspirowana jest książka antropologiczną Claudea Levi-Straussa "Smutek tropików". - Moja sztuka mówi o podróżnikach, 20- 30- 40- latkach, którzy wybierają się do dalekich krajów z różnych powodów - wyjaśnia dramaturg. - Próbują coś odnaleźć, coś stamtąd przywieść.

(pj/kd)