Czwórka
Ula Kaczyńska
07.11.2016
"Samotność jak koniec świata". O filmie Moniki Pawluczuk
- Raz na jakiś czas życie funduje nam koniec świata. Bez tej "czyszczarki" nie było by ani rozwoju, ani osi fabularnej dla mojego dokumentu - opowiada reżyserka Monika Pawluczuk.
Posłuchaj
-
"Koniec świata". Jak dokument Moniki Pawluczuk podbija serca widzów na świecie? (Stacja Kultura/Czwórka)
Czytaj także
Akcja filmu dzieje się w ciągu jednej nocy, a motywem łączącym występujących w nim bohaterów jest audycja w radiu. - Mam szczególny stosunek do tego medium. Uwielbiam radio gadane, które przełamuje granice i wchodzi w człowieka. Dodatkowo - dla mnie jako filmowca - to było ciekawe wyzwanie, żeby opowiedzieć historię za pomocą dźwięków - wyjaśnia gość Czwórki.
Monika Pawluczuk Radio, dyspozytornia pogotowia i taksówka to miejsca, w których spotykamy bohaterów mojego filmu. Te postaci komunikują się ze światem za pomocą urządzeń, dzięki którym słyszą i są słyszani, ale nie widoczni
Film Moniki Pawluczuk ma też niestandardową konstrukcję, która odbiega od klasycznego dokumentu. Na czym polega przełamanie dokumentalnego paradygmatu w "Końcu świata" i do czego może doprowadzić samotność - o tym m.in. w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: "Stacja Kultura"
Prowadzi: Katarzyna Dydo
Gość: Monika Pawluczuk (reżyserka)
Data emisji: 7.11.2016
Godzina emisji: 11.08
Monika Pawluczuk i Kasia Dydo w studiu Czwórki/fot. Karina Terzoni
kul/kd