Cormoran Strike na tropie zbrodni i biały dym w Watykanie Sorrentino
Realizowane wtedy filmy, coraz śmielej sięgały po "zachodnie" tematy i kody kulturowe. Jednym z tych zagadnień była erotyka i seks na ekranie. Zagadnienie bada kulturoznawca, dr Karol Jachymek z SWPS, który w tym roku w ramach festiwalu Transatlantyk przygotował wykład opisujący fascynacje rodzimych twórców filmowych epoki PRL.
- Nagość w polskim kinie czasów PRL nie była tematem tabu. Kobieca nagość pojawiała się niemal w każdym filmie. Przyglądając się kinematografii pochodzącej z tamtego okresu próżno szukać estetycznie pięknych przedstawień erotycznych. Charakterystyczny dla kina tej epoki jest obraz kiczowaty, miejscami toporny - przekonywał.
Tam, gdzie rodzą się gwiazdy. Zapraszamy do Lipna
Czy kuriozalny efekt, jaki uzyskiwano przy tworzeniu tych scen, był zamierzony? W jaki sposób erotyka w kinie oddawała stosunek polskiego widza do tego tematu? Jak przedstawiano nagość męską? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał przygotowała: Weronika Puszkar
Gość: dr Karol Jachymek (SWPS)
Data emisji: 18.07.2018
Godzina emisji: 11.36
ac/kd