Spektakl stanowi próbę odpowiedzi na pytania, jaka jest różnica między ludźmi a wampirami, czego się boimy i do czego dążymy. Autorką scenariusza do "Wpuść mnie" jest Agata Biziuk, reżyserka teatralna i dramatopisarka, założycielka Nieformalnej Grupy Avis.
- To artystka, od której się nie odpoczywa - mówił aktor Mateusz Trzmiel. - Zrealizowaliśmy razem z nią biografię Marii Curie-Skłodowskiej, nietypową biografię Pałacu Kultury, była autorką tekstu do naszego standupu "Niepodległości słoików". Tworzy język teatru, który jest mi bardzo bliski. Nie mogłem odmówić sobie tej współpracy - opowiadał.
"Wpuść Mnie", Teatr Miejski w Gliwicach
Teatr w Gliwicach od dawna słynie z teatru muzycznego i tutejszej operetki. W tragikomedii Biziuk znajdziemy historie złożone, smutne, śmieszne i przede wszystkim prawdziwe.
"Wpuść Mnie", Teatr Miejski w Gliwicach
Jak mówi autorka - "przejrzymy się w nich jak w lustrze i być może tylko to różni nas od wampirów - właśnie odbicie w lustrze". W jakiego rodzaju krwiopijcę wcielił się Mateusz Trzmiel? - Nie czaję się za rogiem, nie straszę błyszczącymi kłami. Choć znajdziecie w spektaklu wszystkie popkulturowe wyobrażenia na temat wampirów. Jestem wampirem bardzo ludzkim - dodawał.
O czym opowiada wampirza historia "Wpuść mnie" i czego jako widzowie możemy się z niej nauczyć? O tym w rozmowie z gościem Czwórki.
***
Tytuł audycji: W to mi graj
Prowadzi: Michał Piwowarek
Gość: Matusz Trzmiel
Data emisji: 29.02.2019
Godzina emisji: 12.15
ac