Dziennikarka, która nie odpuszcza tak łatwo

– Najciekawsze w tej książce jest to, że można w niej znaleźć wiele wątków, które nie miały szansy ukazać się w telewizji – podkreśla Anita Werner. Na rynku ukazała się właśnie jej publikacja zatytułowana "Dama Pik", dla której inspiracją był autorski program telewizyjny dziennikarki o tym samym tytule.

Jak wspomina gość Czwórki, pomysł na to, aby na podstawie wywiadów przeprowadzonych z silnymi, niezależnymi i pewnymi siebie kobietami, takimi jak premier Ukrainy Julia Tymoszenko, prezydent Łotwy Vaira Vīķe-Freiberga czy wnuczka Duce Alessandra Mussolini, narodził się tuż po zakończeniu emisji programu.

– Od razu zaczęłam coś pisać, ponieważ szkoda mi było zmarnować wszystko to, co nie zmieściło się w 25 minutowym programie. A my po spędzeniu kilku dni z każdą bohaterka mieliśmy naprawdę mnóstwo materiałów – przyznaje.

Co to było dokładnie? Anita Werner tłumaczy, że były to zarówno bogate materiały zdjęciowe, rozmowy poza kamerami jak i własne spostrzeżenia czy kulisy powstawania takiego programu. – Pomyślałam, że warto jest to przekazać ludziom i tak powstała książka – przyznaje.

Jeśli chcesz wiedzieć, z jakimi przedstawicielkami świata polityki czy kultury nie udało się spotkać Anicie Werner lub które wywiady najbardziej ją zestresowały wysłuchaj całości rozmowy. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie artykułu.

ap