Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 10.01.2018

Podkomisja smoleńska: wybuch przyczyną rozpadu skrzydła Tu-154 M

Lewe skrzydło samolotu Tu-154 M zostało zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej, istniało kilka źródeł eksplozji, a brzoza nie miała wpływu na pierwotne zniszczenie skrzydła - to jedna z kluczowych konkluzji raportu technicznego podkomisji smoleńskiej. O raporcie mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Walentynowicz, wnuk Anny Walentynowicz.
Wrak Tu-154MWrak Tu-154M Włodzimierz Pac/Polskie Radio

Jak podano, tego dnia podczas posiedzenia plenarnego podkomisji Frank Taylor, międzynarodowy ekspert z dziedziny badania wypadków lotniczych, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym Podkomisji stwierdził, że: lewe skrzydło samolotu Tu-154 M zostało zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej; istniało kilka źródeł eksplozji: w skrzydle, slocie, a także w centropłacie, potwierdzone przez analizę mechanizmu uderzenia drzwi w ziemię, a brzoza nie miała wpływu na pierwotne zniszczenie skrzydła.

Do raportu odniósł się wnuk Anny Walentynowicz Piotr Walentynowicz. Jego zdaniem raport potwierdza wcześniejsze przypuszczenia, że najprawdopodobniejszą przyczyną rozpadu samolotu był wybuch. – To, że brzoza nie spowodowała zniszczenia samolotu wykazano za czasów zespołu parlamentarnego. Fakt, że o wybuchu mówią inni eksperci powoduje, że zbliżamy się do prawdy. Takie stwierdzenia nie mogą przejść bez echa na arenie międzynarodowej. Te ekspertyzy pozwalają stwierdzić, że zarówno Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK), jak i komisja Jerzego Millera, poświadczyli nieprawdę – mówił wnuk Anny Walentynowicz.

W poniedziałek ówczesny szef MON Antoni Macierewicz zapowiedział, że raport techniczny podkomisji smoleńskiej będzie gotowy w kwietniu. "Mam nadzieję, że na ósmą rocznicę ten raport techniczny już będzie zawierał podstawowe elementy tego wyjaśnienia" - mówił w TV Republika. Jego zdaniem nie będzie to całościowy raport, choćby ze względu na to, że nie zdoła się przeprowadzić wszystkich ekshumacji ofiar katastrofy.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu154-M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, które miały uczcić 70. rocznicę zbrodni katyńskiej - wśród nich prezydent Lech Kaczyński.

Powołana w lutym 2016 r. przez Macierewicza podkomisja smoleńska 10 kwietnia 2017 r. przedstawiła swoje wnioski z badania katastrofy. Według podkomisji, samolot został rozerwany eksplozjami w kadłubie, centropłacie i skrzydłach, a destrukcja lewego skrzydła rozpoczęła się jeszcze przed przelotem nad brzozą.

W latach 2010-11 katastrofę smoleńską zbadała Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przewodniczącym był ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. W opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie komisja Millera stwierdziła, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a w konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny. Komisja wskazała też na nieprawidłową pracę kontrolerów ze Smoleńska. Podkreślała, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.

Zdaniem b. szefa MON Antoniego Macierewicza, instytucje państwowe, które wcześniej badały katastrofę smoleńską, nie dopełniły podstawowych obowiązków, a decyzje w tej sprawie miały charakter polityczny

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Piotr Wąż.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

___________________ 

Data emisji: 10.01.2018

Godzina emisji: 18:20