Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Bartłomiej Makowski 14.03.2021

Pierwszy znany masowy mord w dziejach. Makabra sprzed 6200 lat

W miejscowości Potočani w Chorwacji naukowcy odkryli miejsce pochówku 41 osób. Dowody świadczą o tym, że padły one ofiarą mordu. 

- Badania DNA, w połączeniu z dowodami archeologicznymi i szkieletowymi - szczególnie tymi wskazującymi na systematyczną przemoc, być może nawet w stylu egzekucji - odkrywają przed nami masową masakrę i przypadkowy pochówek 41 osób z wczesnej społeczności pasterskiej w obecnej wschodniej Chorwacji  - mówi James Ahern, profesor antropologii Uniwersytetu Wyoming z zespołu badającego stanowisko. 

Odkrycie jest owocem prac, które rozpoczęły się 14 lat temu. 

- W 2007 roku na chorwackim stanowisku przeprowadzono "ratunkowe" wykopaliska, które rozpoczęto, gdy pochówek został odkryty podczas budowy garażu na prywatnej ziemi - wyjaśnia James Ahern.

Początkowo grobowcem zajmował się archeologów kierowany przez Jacqueline Balen z Muzeum Archeologicznego w Zagrzebiu. Gdy zdano sobie sprawę z wagi odkrycia, do badań zaproszeni zostali naukowcy w Wyoming. 

Nowe spojrzenie na człowieka epoki kamienia i miedzi

- Jest to najstarszy znany nam przypadek masowego mordu - podkreśla James Ahern. - W pewnym sensie odkrycie rzuca też nowe światło na temat  życia rolników w epoce kamienia i miedzi. Dotąd sądzono, że społeczności te żyły w małych wioskach i grupach pasterskich. 

Analiza genetyczna wykazała, że 70 procent analizowanych szkieletów nie miało wśród zmarłych bliskich krewnych. Nie stwierdzono również różnic płciowych, gdyż liczba mężczyzn i kobiet znalezionych na stanowisku była niemal równa. Wskazuje to, że masakra nie była wynikiem walk między mężczyznami (bitwy lub potyczki), nie była też wynikiem odwetu wymierzonego w osobników określonej płci. Ślady najstarszego masowego mordu w dziejach sugerują także, że ludzie budowali duże osady na tych terenach ok. 1000 lat wcześniej niż dotąd sądzono. 

Brutalny mord 

U 13 z 41 osób zmasakrowanych ludzi stwierdzono obrażenia czaszki. Datowanie węglowe i badania archeologiczne dowiodły, że szczątki wszystkich osób w grobie zostały pochowane w tym samym czasie - co sugeruje nagłą śmierć.

- U pozostałych ofiar nie wykryto śladów obrażeń na pozostałych szczątkach, co nie wyklucza gwałtownej śmierci - wskazuje James Ahern. - Osoby te mogły być duszone, pałowane, cięte lub dźgane w obszarach tkanek miękkich lub w sposób, który nie uszkodził leżących pod nimi kości.

Badacze mają zamiar przeanalizować ślady pyłków roślinnych z czasów, w których dokonano mordu. Ich hipoteza zakłada, że dramatyczne zdarzenie mogło mieć związek ze zmianami klimatycznymi, które z kolei wiążą się z rywalizacją o zasoby, w tym dostęp do wody, pożywienia i paszy dla zwierząt. 

EurekaAlert/bm