Logo Polskiego Radia
PAP
Tomasz Kamiński 26.07.2010

PKO BP powinno się uczyć od BZ WBK

Michał Boni wypowiedział się o możliwym zakupie BZ WBK przez PKO BP w sposób, który sugeruje, że największy polski bank jest mniej kompetentny niż jego mniejszy konkurent.
PKO BP powinno się uczyć od BZ WBKfot. SXC

"Ważne jest, czy uda się stworzyć dobrą instytucję finansową" - dodał. "Bardziej obawiałbym się o to, czy to, co jest dobrym standardem BZ WBK, będzie punktem referencyjnym podnoszącym jeszcze w górę standardy PKO BP. Czy okaże się, że ta przewaga dużego PKO BP spowoduje, że to dobre know-how z tamtego mniejszego banku zostanie roztrwonione" - powiedział.

Pytany o sprzedaż BZ WBK, w związku z sytuacją jego irlandzkiego właściciela, powiedział, że możliwe są różne scenariusze. "Chcąc pomóc temu bankowi można szukać innych sposobów - mogą przyjść banki z innymi kapitałami, z innych krajów i ten bank kupić, a może także kupić polski bank" - powiedział.

"Ta fuzja nie musi być czymś złym" - uważa Boni. "Oczywiście trzeba rozważać wszystkie za i przeciw" - powiedział. Jest ileś argumentów za dokonaniem takiej operacji, ale też ileś argumentów przeciw - m.in. czy PKO BP będzie mógł wykonywać swoje zadania publiczne" - zaznaczył.

"Jeśli powstanie silny podmiot gospodarczy na danym terenie, to dla Polski tylko lepiej, a nie gorzej" - dodał. Zaznaczył jednak, że jest ostrożny w formułowaniu jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

Powinniśmy w UE rozmawiać o definicji długu publicznego - podkreślał minister. Aktywność ministra Jacka Rostowskiego w EkoFinie jest bardzo duża, wygląda na to, że politycznie mamy akceptację, by podjąć poważną debatę na temat definiowania długu i zobowiązań emerytalnych - mówił. "To oznacza, że w perspektywie roku - dwóch powinniśmy wywalczyć z Eurostatem to inne liczenie długu publicznego i nie będziemy mieli takiego kłopotu" - powiedział Boni w TOK FM.

tk