Schultz przyjechał do Warszawy, by wziąć udział w 70. rocznicy wybuchu powstania w warszawskim getcie, ale wcześniej spotkał się z Tuskiem, by porozmawiać o najważniejszych kwestiach europejskich. Rozmowy dotyczyły głównie unijnego budżetu na lata 2014-2020.
Premier Polski powiedział po spotkaniu, że "dzisiaj wszyscy oczekujemy w Polsce możliwie szybkiego kompromisu między instytucjami europejskimi, począwszy od Parlamentu Europejskiego, skończywszy na Radzie Europejskiej" w odniesieniu zarówno do budżetu jednorocznego UE na rok 2013, jak i tzw. Wieloletnich Ram Finansowych.
Donald Tusk zadeklarował, że Polska będzie współpracować w tej sprawie. - Będziemy obaj w najbliższych dniach aktywnie działać, czekają nas rozmowy z różnymi naszymi partnerami w tej kwestii i myślę, że ten cel, by możliwie szybko uzyskać kompromis - nawet jeśli w taktycznych szczegółach instytucje europejskie różnią się między sobą - jest celem wspólnym - podkreślił premier.
Martin Schultz stwierdził, że szybki kompromis w sprawie unijnego budżetu jest realny, jeśli Rada Europejska zniesie blokadę. Zadeklarował, że Parlament Europejski jest gotowy, by w każdej chwili podjąć negocjacje.
Przewodniczący PE spotka się w piątek także z prezydentem Bronisławem Komorowskim, ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim i Władysławem Bartoszewskim.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk