Logo Polskiego Radia
PAP
Izabela Zabłocka 21.06.2014

Bierny palacz pochłania nikotynę z e-papierosa

Używanie papierosów elektronicznych w zamkniętych pomieszczeniach wystawia na działanie nikotyny także inne osoby przebywające w tym pomieszczeniu, ale w dawkach 10-krotnie mniejszych, niż w przypadku tradycyjnych papierosów.
Laut der Studie geben ber 80 Prozent junger Polen an, dass der Zugang zu verschiedenen Arten von Genussmitteln, von normalen bis hin zu E-Zigaretten, fr sie kein Problem darstellt.Laut der Studie geben über 80 Prozent junger Polen an, dass der Zugang zu verschiedenen Arten von Genussmitteln, von normalen bis hin zu E-Zigaretten, für sie kein Problem darstellt. Wikipedia/CC/Michael Dorausch

Nie ma natomiast ryzyka kontaktu z toksycznymi produktami spalania zwykłych papierosów. To wyniki badań prowadzonych przez zespół naukowców ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach pod kierownictwem prof. Andrzeja Sobczaka.

Chociaż - w przeciwieństwie do tradycyjnych papierosów - w wypadku e-papierosa nie tworzy się tzw. boczny strumień dymu, to część głównego strumienia zawierająca nikotynę jest wydychana przez użytkownika e-papierosa.
Badacze mierzyli stężenie nikotyny i innych cząstek z papierosów elektronicznych trzech różnych firm. Porównali też narażenie biernych palaczy w przypadku oparów z e-papierosa i tradycyjnego dymu papierosowego.
Przeciętna ilość nikotyny emitowana podczas palenia tradycyjnych papierosów była 10 razy wyższa niż pochodząca z e-papierosów. - To oznacza, że użytkownicy e-papierosów mogą niechcący narażać towarzyszące im osoby na znikomy kontakt z nikotyną, natomiast osobom tym nie zagrażają toksyczne produkty spalania, powstające podczas palenia tradycyjnych papierosów - powiedział prof. Sobczak.
Zdaniem naukowców konieczne są dalsze badania, dotyczące konsekwencji zdrowotnych biernego narażenia na kontakt z nikotyną, zwłaszcza w populacjach szczególnie wrażliwych, jak dzieci, kobiety w ciąży i osoby z chorobami sercowo-naczyniowymi.

PAP/iz