Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
migrator migrator 05.07.2008

Arktyka się rozpływa

W tym roku po raz pierwszy całkowicie może zniknąć z Bieguna Północnego lód.

Jak donosi „Independent”, w tym roku po raz pierwszy całkowicie może zniknąć z Bieguna Północnego lód. Ma to nastąpić już we wrześniu.

Jeszcze niedawno badacze uważali, że lodowa powłoka może zniknąć z Bieguna najwcześniej za 20 lub 30 lat. Procesy topnienia zachodzą jednak dużo szybciej niż wcześniej sądzono. Arktyka po prostu rozpływa się na naszych oczach.

Dane satelitarne z ostatnich tygodni pokazują, że tempo topnienia lodu jest w tym roku szybsze niż w ubiegłym, kiedy to osiągnęło historyczny rekord. W letnim topnieniu lodu nie byłoby nic złego, gdyby nie to, że ze względu na wysoką temperaturę, powłoka lodowa nie ma szans się odtworzyć w czasie zimy. Właśnie dlatego stopniowo znika, a granica lodu za kołem podbiegunowym zaczyna się zaledwie około 1100 km od samego Bieguna. "Naukowcy, którzy specjalizują się w rejonach polarnych, sądzą, że prawdopodobieństwo całkowitego stopnienia pokrywy lodowej na Biegunie Północnym wynosi tego lata ponad 50 proc., ponieważ gruba zwykle warstwa lodu, która powstawała tam przez wiele lat, zanika i jest zastępowana połaciami cieńszego lodu, który narasta zaledwie w rok" – pisze „Independent”.
Jednoroczny lód jest cienki, nie przekracza metra grubości i latem szybko topnieje, aby potem znów się odtworzyć, naukowców martwi zaś przede wszystkim lód, który narastał w Arktyce przez lata. To on zanika i to nieodwracalnie - 8 miesięcy temu grubość pokrywy osiągnęła swoje historyczne minimum.

Jak twierdzą geofizycy, topnienie lodu na biegunach zdarza się okresowo i przez 70 proc. swoich dziejów Arktyka istniała bez lodu. Teraz zanikanie lodowej powłoki zrzuca się głównie na efekt cieplarniany, choć, jak przyznają naukowcy, topnienia nie powstrzymałoby nawet gwałtowne zaprzestanie emisji gazów cieplarnianych do atmosfery.

Całkowity zanik lodu będzie zagrożeniem dla wielu gatunków zwierząt, np. niedźwiedzia polarnego, ale, jak podkreśla z kolei „Independent”, umożliwi eksploatacje ukrytych pod lodem złóż naturalnych.

(ew)