Optymizm - najlepsze lekarstwo

Optymizm może być receptą na długowieczność. Amerykańscy naukowcy dowodzą, że pogodne usposobienie chroni przed wieloma chorobami, które bywają groźne, a nawet śmiertelne.

Podczas najnowszego eksperymentu naukowcy z Uniwersytetu w Pittsburghu przebadali sto tysięcy kobiet. Okazało się, że pesymistki częściej palą, mają wyższy poziom cholesterolu oraz nadciśnienie. To prowadzi do zwiększonego ryzyka chorób serca, a w niektórych przypadkach także przedwczesnego zgonu. Optymistki natomiast mają znacznie lepsze wyniki, więcej ćwiczą i są szczuplejsze. Przez to rzadziej zapadają na choroby układu krążenia i dłużej żyją.

Wyniki badań potwierdzają rezultaty niedawnych testów przeprowadzonych przez holenderskich naukowców na dużej grupie mężczyzn. Eksperci zaznaczają jednak, że zmiana nastawienia do świata z pesymistycznego na optymistyczny nie jest kwestią szybkiej, jednorazowej decyzji - często wiąże się z długotrwałą pracą nad samym sobą.
Publikację amerykańskich naukowców zamieszcza tygodnik "Circulation".

Rafał Motriuk / IAR