Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 03.04.2013

Znamy przepis na niebieską farbę Majów

To niezwykły, bardzo wyrazisty kolor, w dodatku wyjątkowo trwały. Majowie malowali nim ściany, naczynia i swoje ciała.
Indianin z plemienia MajówIndianin z plemienia MajówJimmy Baikovicius/Flicks/Wiki, lic. CC 2.0.
Znamy przepis na niebieską farbę Majów
To niezwykły, bardzo wyrazisty kolor, w dodatku wyjątkowo trwały. Majowie malowali nim ściany, naczynia i swoje ciała.
Chemicy rozpracowali skład chemiczny tego barwnika.
Z czego składa się tzw. Maya Blue (majański błękit)? Od dawna wiedzieliśmy o dwóch głównych elementach: roślinny barwnik indygo, dzisiaj stosowany do farbowania dżinsów, oraz glina pałygorskit. Jak jednak Majowie sprawiali, że ich mieszanina była tak jaskrawa i trwałą - nie było wiadomo. Aż do teraz.
- Wykryliśmy jeszcze jeden pigment, dehydroindygo, powstający przez utlenianie indygo, które zachodziło podczas wystawianie barwnika na działanie ciepła - wyjaśnia Antonio Doménech z Uniwersytetu w Walencii. - Indygo jest niebieskie, a dehedroindygo - żółte. Obecność obu kolorów wpływała na zielonkawy odcień Maya Blue.
Tropienie tajemniczego składnika trwa od lat. W 2008 roku amerykańscy badacze ogłosili, że tajemnica tkwiła w dodatku kopalu, kopaliny złożonej z żywic niektórych drzew tropikalnych, występującej bogato w krajach strefy podzwrotnikowej. Zespół Doménecha nie potwierdził tych ustaleń.

Chemicy rozpracowali skład chemiczny tego barwnika. Z czego składa się tzw. Maya Blue (majański błękit)? Od dawna wiedzieliśmy o dwóch głównych elementach: roślinny barwnik indygo, dzisiaj stosowany do farbowania dżinsów, oraz glina pałygorskit. Jak jednak Majowie sprawiali, że ich mieszanina była tak jaskrawa i trwałą - nie było wiadomo.

Aż do teraz. - Wykryliśmy jeszcze jeden pigment, dehydroindygo, powstający przez utlenianie indygo, które zachodziło podczas wystawianie barwnika na działanie ciepła - wyjaśnia Antonio Doménech z Uniwersytetu w Walencii. - Indygo jest niebieskie, a dehedroindygo - żółte. Obecność obu kolorów wpływała na zielonkawy odcień Maya Blue.

Tropienie tajemniczego składnika trwa od lat. W 2008 roku amerykańscy badacze ogłosili, że tajemnica tkwiła w dodatku kopalu, kopaliny złożonej z żywic niektórych drzew tropikalnych, występującej bogato w krajach strefy podzwrotnikowej. Zespół Doménecha nie potwierdził tych ustaleń.

(ew/LiveScience)