Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 15.12.2013

Brytyjskie MSW chce ograniczyć napływ imigrantów z krajów Unii

Według informacji, do których dotarł "Sunday Times", brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opowiada się za ograniczeniem napływu imigrantów z krajów Unii Europejskiej do 75 tys. rocznie, czyli o ok. 30 tys. mniej niż obecnie.
Brytyjskie MSW chce ograniczyć napływ imigrantów z krajów Uniisxc.hu/cc

Ograniczenia w swobodzie przepływu siły roboczej - jednej z czterech podstawowych wolności UE - objęłyby w szczególności europejskie rynki wschodzące, na których przychód na jednego mieszkańca jest niższy niż 75 proc. średniego przychodu w Unii Europejskiej.
Inne rozważane przez brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych rozwiązanie przewiduje, że imigranci nie mieliby dostępu do świadczeń socjalnych oraz ulg podatkowych przez pierwsze pięć lat pobytu na Wyspach.

Imigranci nisko i średnio wykwalifikowani mogliby wjechać do Wielkiej Brytanii tylko wtedy, jeśli otrzymaliby ofertę pracy lub mieli kwalifikacje poszukiwane na brytyjskim rynku pracy, w działach, w których występuje niedobór miejscowej siły roboczej.
Te warianty działań zawarte są w sporządzonej przez MSW analizie skutków otwarcia brytyjskiego rynku pracy dla siły roboczej z UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Spięcie na linii Wielka Brytania - UE
Brytyjski premier David Cameron w sobotę ponownie poparł zaostrzenie kontroli swobodnego przepływu ludności wewnątrz UE. Premier zasugerował, że okresy przejściowe, które poszczególne kraje UE mogą wprowadzać wobec obywateli nowo przyjętych państw, powinny wykraczać poza obecny siedmioletni limit i być powiązane z poziomem życia.
Komisarz UE ds. zatrudnienia Laszlo Andor już wcześniej krytykował nieprzyjazne wobec imigrantów z Bułgarii i Rumunii wypowiedzi polityków brytyjskich. Zagroził, że Komisja Europejska może pozwać Londyn do Trybunału Sprawiedliwości w związku z planami ograniczenia imigrantom dostępu do świadczeń.
Zasiłki są od dawna kością niezgody między Londynem a Brukselą. Unia gwarantuje wszystkim swoim obywatelom traktowanie na równi z mieszkańcami każdego kraju, w jakim się osiedlą. Nawet 3-miesięczny "test rezydencji" był nie do przyjęcia dla Komisji Europejskiej, która zaskarżyła Londyn do Trybunału Europejskiego.
1 stycznia 2014 roku wygasa przejściowy okres wprowadzony wobec Bułgarów i Rumunów w dostępie do unijnego rynku pracy. Ośrodek Migration Watch ocenia, że przez pięć lat po zniesieniu ograniczeń do Wielkiej Brytanii przyjedzie 250 tys. obywateli tych państw.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''