Porozumienie zakłada, że Iran wstrzyma produkcję uranu wzbogaconego do poziomu powyżej 5 procent, czyli takiego, który mógłby posłużyć do stworzenia broni atomowej. Irańskie państwowe media oraz obecni na miejscu inspektorzy Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej potwierdzili, że niektóre wirówki w ośrodku w Natanz zostały wyłączone, a inne zmieniły charakter produkcji. - Te wirówki nadal będą produkować uran, ale wzbogacony jedynie do 5 procent. Innymi słowy, nie będą one bezczynne - oświadczył rzecznik irańskiej organizacji atomowej Behruz Kamalwandi.
Gdy potwierdzono, że Iran spełnił to, do czego zobowiązał się jeszcze w listopadzie, Unia zawiesiła restrykcje dotyczące transportu ropy, handlu produktami petrochemicznymi i złotem i pozwoliła na wznowienie niektórych transakcji finansowych Europy z tym krajem.
ENEX/x-news
Reakcja rynku w Iranie była natychmiastowa. - Wszyscy czekamy na ostateczne rezultaty, ale już teraz nasza waluta znacząco zyskała w stosunku do dolara, a sztabki złota są o 200 tysięcy riali tańsze - mówi właściciel jednego z kantorów w Teheranie Aszkan.
Porozumienie z Iranem, a także zniesienie sankcji obowiązują przez pół roku. Po tym czasie, jeśli Iran nadal będzie wywiązywał się z obietnic, ma zostać zawarta stała umowa ze wspólnotą międzynarodową. Stany Zjednoczone oceniają, że zniesienie sankcji przez Brukselę i przez Waszyngton jest warte 7 miliardów dolarów. Porozumieniu z Iranem sprzeciwia się Izrael. W związku z wydarzeniami, w Jerozolimie na nadzwyczajnym posiedzeniu zebrał się w poniedziałek izraelski rząd.
Bolesne sankcje
11 kwietnia 2006 roku prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad ogłosił, że Iran opanował cykl paliwa jądrowego, czyli opracował system operacji przemysłowych i procesów technologicznych, których zadaniem jest przygotowanie paliwa do reaktorów jądrowych, wypalenie go, przerób, a także składowanie odpadów promieniotwórczych. Prezydent pochwalił się też, że Teheran osiągnął pożądany poziom wzbogacenia uranu dla elektrowni atomowych. Tym samym, Iran dołączył do państw atomowych na świecie. Teheran zapewnia, że jego program ma charakter pokojowy.
W związku z niebezpiecznym obrotem spraw, sankcje na Iran nałożyła Organizacja Narodów Zjednoczonych, a potem swoje obostrzenia wprowadziły Stany Zjednoczone i Unia Europejska.
Iranowi zależy na zniesieniu tych restrykcji, ponieważ są one dotkliwe dla tamtejszej gospodarki. Jak obliczyła Międzynarodowa Agencja Energetyczna z siedzibą w Paryżu, sam tylko sektor naftowy stracił w 2012 roku 40 miliardów dolarów.
IAR, PAP, bk