Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 02.02.2014

Agencja Moody's obniża rating Ukrainy. Obligacje Kijowa są teraz bardzo ryzykowne dla inwestorów

Polityczny kryzys na Ukrainie odbija się na gospodarce. Międzynarodowa agencja Moody’s obniżyła rating Ukrainy. Zdaniem analityków kupno obligacji emitowanych przez Kijów, jest bardzo ryzykowne.
Protesty na Ukrainie trwają od listopada ubiegłego rokuProtesty na Ukrainie trwają od listopada ubiegłego rokuPAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Moody's to kolejna po Standard & Poor's agencja, która zdecydowała się na obniżenie wiarygodności kredytowej Ukrainy. Analitycy zmienili rating z „Caa1” na „Caa2". Oznacza to, iż obligacje Kijowa są bardzo ryzykowne dla inwestorów.

Duże ryzyko na Ukrainie

Przedstawiciele agencji nie spodziewają się w najbliższym czasie poprawy i przygotowali negatywną prognozę.

Kliczko stawia żądania: amnestia, wybory i zmiana konstytucji
Swoją decyzję agencja wyjaśniła napięciem politycznym w kraju, ryzykiem osłabienia hrywny w wyniku masowych zakupu dolarów i euro przez obywateli. Analitycy zwracają również uwagę, że Rosja udzielając w grudniu ubiegłego roku Ukrainie 15 miliardów kredytu może szybko się z tego wycofać. Do tej pory Kijów wykorzystał już 5 miliardów.

Protesty na Ukrainie - serwis specjalny

Rosja deklaruje pomoc

Prezydent Władimir Putin zapowiedział ostatnio w Brukseli, że Rosja nie wycofa się automatycznie z udzielonych pożyczek i redukcji cen gazu, jeżeli do władzy w Kijowie dojdzie opozycja. Od grudnia Ukraina za 100 metrów sześciennych błękitnego paliwa płaci 268 dolarów zamiast ponad 400 wcześniej.

Protesty od listopada
Trwające do dziś protesty na Ukrainie wybuchły w listopadzie, gdy rząd Mykoły Azarowa wstrzymał przygotowania do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. Azarow wiele razy wyjaśniał, że zbliżenie z UE stwarzałoby zagrożenie dla gospodarki Ukrainy. Twierdził także, że Ukraina nie mogła podpisać umowy z UE, gdyż Bruksela domagała się od Kijowa m.in. zalegalizowania związków homoseksualnych.
abo