Rosyjski minister gospodarki pewny: więcej sankcji UE nie będzie

Unia Europejska do tej pory dwukrotnie wprowadzała sankcje wizowe i ekonomiczne na przedstawicieli rosyjskich władz i firm. Groziła "trzecią fazą" w razie gdyby Moskwa utrudniała przeprowadzenie wyborów prezydenckich na Ukrainie.
We wtorek na szczycie w Brukseli unijni przywódcy mają rozważać trzy rodzaje sankcji wobec Rosji. Te najostrzejsze mają dotyczyć ropy i gazu, a także rynku kapitałowego.

Szef rosyjskiego Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego Aleksiej Uljukajew wypowiadał się na temat sankcji w piątek.

Źródło: CNN Newsource/X-news

O zastosowaniu sankcji wobec Rosji w przypadku, gdyby wybory na Ukrainie nie mogły odbyć się ze względu na postawę Moskwy mówili kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Francois Hollande zagrozili Rosji zaostrzeniem sankcji. Również na początku maja Merkel i prezydent USA Barack Obama zagrozili, że jeśli Rosja będzie kontynuować destabilizację Ukrainy i zakłóci głosowanie 25 maja w tym kraju, to nie będą mieć wyboru i wprowadzą sankcje sektorowe, czyli wymierzone w gałęzie rosyjskiej gospodarki.

IAR/PAP, awi