Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 04.06.2014

Polska gospodarka po 25 latach: wyżej od Bułgarii, niżej od Czech

Na przestrzeni ostatnich 25 lat polska gospodarka osiągnęła olbrzymi postęp gospodarczy - podobnie z reszta jak większość krajów byłego bloku wschodniego. I choć nie mamy najlepszych wyników ekonomicznych – to nie mamy się czego wstydzić - wyjaśnia Mateusz Walewski z firmy doradczej PwC.
Polska gospodarka jest duża, więc nie będzie nigdy rosła tak szybka jak Litwa, Łotwa Estonia czy Czechy.Polska gospodarka jest duża, więc nie będzie nigdy rosła tak szybka jak Litwa, Łotwa Estonia czy Czechy. Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Na tle krajów z części północnej naszej części Europy, Polska zajmuje mocną średnią pozycję mówi Mateusz Walewski z firmy doradczej PwC. Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

PKB rośnie, ale nie siła nabywcza

Inaczej niestety wygląda sytuacja pod względem wskaźnika produktu krajowe brutto per capita. To jest parametr, który pokazuje zamożność obywateli danego kraju.

W tym przypadku w globalnych zestawieniach osiągamy znacznie gorszy wynik – bo to 48 miejsce na świecie. Wyżej są Czesi – na 36 miejscu, czy Słowacy, którzy zajmują 40 pozycję.

25 lat wolności gospodarczej. Co się udało, a co można było zrobić lepiej? >>>

Przed Polską jest też Estonia i Litwa, ale my wyprzedziliśmy ostatnio Węgry i Łotwę - która jest na 52 miejscu. Jesteśmy też zamożniejsi od Rumunów, Bułgarów czy Białorusinów.

Kraje bogatszej północy i biedniejszego południa Europy

Kraje Europy Środkowo-Wschodniej  dzieli się na dwie części: na część północną i południową i chodzi tu o kraje postkomunistyczne, które dziś należą do Unii Europejskiej – tłumaczy Mateusz Walewski.

Część bardziej rozwinięta, ze znacznie lepszymi wskaźnikami gospodarczymi, i wskaźnikami rozwojowymi - to jest cześć północna, czyli Polska, kraje nadbałtyckie, Słowacja, Słowenia, Czechy i Węgry.

Jest też ta część południowa, gdzie wskaźniki rozwoju, takie jak PKB per capita, jakości kapitału ludzkiego, infrastruktury, są nieco niższe. Mowa o Rumunii, Bułgarii i Chorwacji.

Polska ciągle na podium

Na tle krajów z części północnej, Polska zajmuje mocną średnią pozycję – wylicza Walewski. Nie mamy pierwszego miejsca, ale jesteśmy zawsze dość wysoko. Średnio daje nam to wynik w okolicach 2 i 3 miejsca.

Jednak co bardzo ważne, kraje północnej Europy są bardzo do siebie gospodarczo podobne, nieco poniżej są kraje południowe.

Większy z reformami ma pod górkę

Te wszystkie porównania są jednak bardzo trudne - bo jak tłumaczy Mateusz Walewski, przede wszystkim trzeba tu brać pod uwagę fakt, że jesteśmy krajem bardzo dużym - a w dużych krajach wszystkie procesy gospodarcze dzieją się wolniej.

Polska gospodarka jest duża, więc nie będzie nigdy rosła tak szybka jak Litwa, Łotwa Estonia czy Czechy. Co ważne jednak – to oznacza, że nie będziemy szybko pogrążać się w recesji czy kryzysie jak tamte kraje.

Ale tak naprawdę - jak dodaje Mateusz Walewski z firmy doradczej PwC, wszystkie kraje Europy Środkowo – Wschodniej , które przeszły transformację - dobrze sobie radzą. I dlatego eksperci uciekają od porównań, bo w tym wypadku mogą być one niesprawiedliwe. Są jednak zgodni, że teraz gospodarki krajów tego naszego regionu powinny rozwijać się w podobnym -  szybkim tempie.

Justyna Golonko