Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Adam Kaliński 01.03.2019

Rządy Pieniądza: czy grozi nam spowolnienie gospodarcze?

W Rządach Pieniądza w Polskim Radiu 24, o aktualnych wydarzeniach gospodarczych dyskutowali: Piotr Arak, szef Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Stanisław Kluza, były minister finansów oraz Kamil Maliszewski z mBanku.
Posłuchaj
  • W Rządach Pieniądza w Polskim Radiu 24, aktualne wydarzenia gospodarcze komentowali: Piotr Arak szef Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Stanisław Kluza, były minister finansów oraz Kamil Maliszewski z mBanku. (Cz.1/Anna Grabowska)
  • W Rządach Pieniądza w Polskim Radiu 24, aktualne wydarzenia gospodarcze komentowali: Piotr Arak szef Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Stanisław Kluza, były minister finansów oraz Kamil Maliszewski z mBanku. (Cz.2/Anna Grabowska)
Czytaj także

Komentowano m.in. wstępne zapowiedzi zmian w podatkach (koszty uzyskania przychodu, obniżenie stawek PIT, rezygnacja z tzw. podatku Belki) oraz ich wpływ na wzrost polskiej gospodarki. 

Wydatki socjalne, a wzrost PKB

Jak mówił Kamil Maliszewski - zmniejszenie klina podatkowego byłoby słuszne. Jego zdaniem oznacza to jednak uszczuplenie dochodów budżetowych, wprawdzie nie "jakimiś ogromnymi kwotami", ale "ogromne kwoty" będziemy wydawali.

Dodał, że wydatki te budzą duże obawy, czy w związku ze spadającą trajektorią wzrostu PKB, gdzie przychody budżetowe nie będą już rosły tak szybko jak w latach ubiegłych, nie znajdziemy się poza 3 procentowym progiem deficytu budżetowego, co - zaznaczył - wydaje się prawdopodobne.

W opinii Stanisława Kluzy - Polsce w 2019 r. nie grozi spowolnienie gospodarcze, a "zbiór prezentów socjalnych" zwiększy popyt konsumpcyjny. Natomiast jeśli na świecie doszłoby do poważnego spowolnienia - Polska też by to odczuła - ocenił ekspert.

Nowe programy w granicach deficytu?

Według Piotra Araka - konsumpcja to nadal istotny czynnik, który kształtuje obecny wzrost gospodarczy w Polsce, choć czynnik nie jedyny. Dodał, że jest optymistą jeśli chodzi o 2019 rok.

- Zakładając dalszy spadek udziału szarej strefy i tym samym wzrost przychodów państwa może skutkować dodatkowymi przychodami (do budżetu - red.), które zagwarantują realizację nowych programów w granicach deficytu, o ile nie wydarzy się nic nieprzewidywalnego - ocenił Piotr Arak.

Anna Grabowska. ak, NRG