Polska chce produkować więcej cukru

Minister tłumaczy, że obecna cena interwencyjna skupu zboża jest zbyt niska i nie pokrywa kosztów wytwarzania. Marek Sawicki powiedział Polskiemu Radiu, że decyzja o podwyższeniu ceny zapewni zapasy zboża na wypadek wahnięć cenowych na rynkach do których dochodziło na przykład w ubiegłym roku. Polska chce więc, by zamiast 101 euro za tonę, rolnicy otrzymywali w skupie 130 euro.

- Wiem, że to wysokość niesatysfakcjonująca rolników, ale trzeba wziąć pod uwagę możliwości budżetowe Unii - podkreślił minister rolnictwa.

Dyplomaci w Brukseli przyznają jednak, że wniosek może nie uzyskać poparcia większości państw. Jeśli natomiast chodzi o zwiększenie limitów produkcji cukru, to ten postulat może odrzucić Komisja Europejska, która zaproponowała kwoty by zmniejszyć produkcję cukru i importować taniej spoza Unii.

Według polskiego ministra, reforma realizowana w ostatnich pięciu latach źle wpłynęła na europejski rynek cukru. Minister rolnictwa powiedział, ze propozycję zwiększenia limitów produkcyjnych o 15 procent wzorował na systemie kwotowania produkcji mleka - stopniowo je podnoszono, by przygotować rynek i w kolejnych latach uwolnić go od wszelkich ograniczeń.

IAR/tk