Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Wittenberg 28.06.2011

Embargo zniesione, ale polskie warzywa nie wjadą

Kolejki samochodów z polskimi warzywami czekają na wjazd do Rosji. Embargo już nie obowiązuje, ale celnicy ich nie wpuszczają. Wjeżdżać mogą tylko ciężarówki z Belgii i Holandii.
Embargo zniesione, ale polskie warzywa nie wjadąsxc.hu
Posłuchaj
  • Anna Hatała-Wanat z biura prasowego Izby Celnej w Olsztynie: rosyjskie urzędy celne nie mają jeszcze przepisów wykonawczych do rozporządzenia, znoszącego embargo.
Czytaj także

Mimo że minister rolnictwa Marek Sawicki informował o zniesieniu rosyjskiego embargo na ich import, kierowcy musieli jednak zatrzymać się przed granicą. Powód? Celnicy nie mają jeszcze przepisów wykonawczych do rozporządzenia znoszącego embargo.

Wracają z granicy

Nie wiadomo, kiedy celnicy je otrzymają. Anna Hatała-Wanat z Izby Celnej w Olsztynie potwierdza, że ciężarówki z pomidorami i ogórkami nie są przepuszczane przez granicę i informuje, że transporty z warzywami będą z niej cofane.

- Strona rosyjska nie przekazała żadnych informacji, jakoby ten zakaz został zniesiony - mówi. - Jeśli ktoś jedzie z pomidorami i ogórkami to na własne ryzyko i zostanie cofnięty.

Jako pierwsze do Rosji miały udać się samochody firmy Vega Pol.

- Faktycznego zniesienie embarga można się spodziewać w każdej chwili - ma nadzieję Robert Kościszewski, szef firmy. Przyznaje, że na granicach stoją już samochody czekające na możliwość przejazdu.

Rosjanie zdziwieni, Belgowie mogą wjechać


Jak informuje główny lekarz sanitarny Rosji Giennadij Oniszczenko, służby sanitarne wydały dziś tylko dwie zgody: na wjazd dla Holandii i Belgii. Obie wydano w trybie specjalnym, bo kraje te są największymi dostawcami warzyw na rosyjski rynek. Polska jest w następnej kolejności. Wnioski Warszawy będą rozpatrywane razem z wnioskami Hiszpanii i Niemiec.

Szef Rospotriebnadzoru - rosyjskiego odpowiednika Sanepidu, apelował do krajów Unii Europejskiej, aby nie wysyłały transportów z warzywami na granicę, bo służby celne ich nie przepuszczą.

- Nie wysłaliśmy jeszcze żadnych decyzji do celników - tłumaczył Oniszczenko. Dziwił się on również informacjom przekazywanym w krajach Wspólnoty o rzekomym zniesieniu embarga na dostawy warzyw. - To informacje mocno przesadzone, ponieważ uzgodniliśmy na razie warunki zniesienia embarga - zapewniał.

Rosja wprowadziła embargo na warzywa z terenu UE 2 czerwca. Sprawa miała związek z epidemią wywołaną bakteriami E.coli, w wyniku której zmarło 40 osób. Eksperci szacują, że roczne obroty między Rosją a Unią Europejską związane z handlem warzywami sięgają 7 miliardów dolarów. Każdy dzień obowiązywania embargo to dla europejskiego rolnictwa miliony euro strat. Embargo będzie znoszone stopniowo dla każdego kraju oddzielnie z uwzględnieniem specjalnych certyfikatów dla każdej partii towarów.

IAR, wit