Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Kamiński 13.07.2011

Dublin atakuje Moody’s za niski rating Irlandii

Ministerstwo finansów Irlandii podkreśla, że agencja Moody's jest odosobniona w niskiej ocenie wypłacalności Irlandii, a inne agencje ratingowe - jak Fitch, czy Standard and Poor's - uważają, że obligacje irlandzkie są nadal warte inwestowania.
Dublin atakuje Moodys za niski rating IrlandiiGlow Images/East News

Rząd w Dublinie skrytykowała amerykańską firmę ratingową Moody's za obniżenie oceny wartości irlandzkich obligacji rządowych do poziomu junk - czyli śmieciowego. Moody's zmienił ocenę inwestowania w irlandzkie pożyczki rządowe z ryzykownego na bardzo ryzykowny.

Agencja Reutera cytuje irlandzkiego ministra gospodarki, Richarda Brutona, który zapewniał, że ten rating nie odzwierciedla stanu irlandzkiej gospodarki, ani rzetelności Dublina w spełnianiu warunków uzyskanego w zeszłym roku pakietu unijnej pomocy. Już wczoraj decyzję Moody's zaatakowała również Komisja Europejska.

Tydzień temu przewodniczący Komisji Manuel Barroso zakwestionował obniżenie ratingu Portugalii. Wcześniej grecki minister skarbu Stavros Lambrinidis określił je ratingi Moody's jako "szalone", a niemiecki, Wolfgang Schaeuble wzywał do "złamania oligarchii anglosaskich agencji ratingowych".

Te ataki w niczym nie zmieniają faktu, że zachowanie rynków finansowych dokładnie odzwierciedla opinię Moody's. Im bardziej ryzykowne obligacje danego państwa, tym wyższe muszą oferować zyski - a dochód z wykupu 10-letnich irlandzkich pożyczek rządowych podskoczył od wczoraj z 13 i 74 tysięcznych procent do 13 i 339 tysięcznych.

tk