Wskaźnik dobrobytu w końcu odbił

W lipcu wskaźnik wzrósł 0,4 pkt. To jednak małe pocieszenie po ostatnich spadkach. - Poprawa na razie jest niewielka w stosunku do spadków, jakie odnotowano w ostatnich trzech miesiącach. Jednak wyraźnemu ograniczeniu uległo negatywne działanie inflacji. Jej spadek z 5 proc. w maju br. do 4,2 proc. w czerwcu, szczególnie odczuwalny w przypadku cen żywności, paliw oraz odzieży wpłynął na poprawę sytuacji gospodarstw domowych - podano w komunikacie.

- Do wzrostu wskaźnika przyczynił się również wzrost wynagrodzeń. W czerwcu wzrosły one o blisko 6 proc. w stosunku do roku ubiegłego - rosły, więc szybciej niż inflacja. Osłabło jednak tempo wzrostu zatrudnienia. W warunkach przyspieszenia wzrostu wynagrodzeń oraz zamiarów podwyższenia płacy minimalnej należy liczyć się z pogorszeniem sytuacji na rynku pracy, oraz wzrostem zatrudnienia w szarej strefie, co negatywnie wpłynie na dobrobyt gospodarstw domowych - napisano.

tk