Logo Polskiego Radia
IAR
Petar Petrovic 22.06.2012

Unia bankowa. "Najpierw poznajmy szczegóły"

Polska ostrożnie przygląda się tworzeniu unii bankowej w Europie, która ma być kolejną odpowiedzią na kryzys. Na razie ścierają się różne pomysły.
Jacek Rostowski (L) rozmawia ze szwedzkim ministrem finansów Andersem Borgiem (C) i komisarzem ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehnem (P).Jacek Rostowski (L) rozmawia ze szwedzkim ministrem finansów Andersem Borgiem (C) i komisarzem ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehnem (P).PAP/EPA/NICOLAS BOUVY

Jest to jeden tematów spotkania unijnych ministrów finansów w Luksemburgu, a w przyszłym tygodniu zajmą się tym na szczycie też europejscy liderzy.

Szef resortu finansów Jacek Rostowski powiedział przed spotkaniem, że Polska popiera prace nad tworzeniem unii bankowej, ale o wejściu do niej zdecyduje, jak będą znane szczegóły.

- Czy będziemy chcieli i uważali, że będzie korzystne z punktu widzenia interesu narodowego Polski i polskiego systemu bankowego, aby do tej unii przystąpić, to będzie zależało jak będzie skonstruowana. Ale jej głównym zadaniem będzie i musi być zapewnienie stabilności strefy euro - powiedział dziennikarzom minister Rostowski.

W sprawie unii bankowej Europa podzieliła się na dwa obozy. Z jednej strony są Niemcy, które unię rozumieją wyłącznie jako ściślejszy nadzór nad instytucjami finansowymi w krajach członkowskich.
Z kolei Francja, Komisja Europejska, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy uważają, że tworzenie unii bankowej powinno iść w parze z utworzeniem wspólnego funduszu ratunkowego, ale wyłącznie dla banków. I jeśli jakiś rząd nie byłby w stanie im pomóc, wtedy wsparcie byłoby przekazywane właśnie z tego funduszu.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

(pp)