O 10.00 zbiera się Rada Gabinetowa, czyli rząd pod przewodnictwem prezydenta. Jej ostatnie posiedzenie odbyło się w 2011 roku, tuż przed naszą prezydencją w Unii Europejskiej. Tym razem politycy zajmą się europejską walutą.
Wicepremier minister finansów Jacek Rostowski powiedział, że do omówienia jest nie tylko mapa drogowa naszego wejścia do strefy euro, ale także kwestia, co zrobić, by na tym ewentualnym przyjęciu wspólnej waluty Polska skorzystała. Zdaniem ministra, za dwa - trzy lata będziemy gotowi na to, by rozpocząć drogę wchodzenia do strefy euro.
W ubiegłym tygodniu, premier Donald Tusk mówił w Sejmie, że Polska powinna dążyć do przyjęcia wspólnej waluty. Zaznaczył, że stanie się to wtedy, kiedy strefa euro będzie stabilna, a my - gotowi. Szef rządu przestrzegał przed histerią, ponieważ wszelkie decyzje w tej sprawie będą podejmowane po przeprowadzeniu poważnej debaty. Donald Tusk apelował też o rozsądną i merytoryczną dyskusję, ponieważ do przyjęcia wspólnej waluty niezbędna będzie zmiana konstytucji. A to wymaga 307 głosów w Sejmie.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>